Joe Darger i Zack Shutt mogą być największymi zwycięzcami zmiany nazwy Facebooka. Twórcy firmy Meta PC złożyli w sierpniu bieżącego roku dokumenty, aby zastrzec nazwę swojej marki. Ta jest taka sama jak planowany następca Facebooka. Oznacza to, że najprawdopodobniej Mark Zuckerberg będzie musiał sięgnąć głęboko do kieszeni, aby odkupić do niej prawa.
Czytaj także: Kontrowersyjna interwencja policji. Kto miał rację?
Petycja o zastrzeżenie nazwy nie została jeszcze zastrzeżona, jednak biznesmeni mają przewagę nad Zuckerbergiem. W rozmowie z TMZ Darger i Shutt przyznali, że są w stanie odsprzedać prawa do nazwy Meta za sumę 20 milionów dolarów. Właściciele mają świadomość, że kwota jest duża, jednak zwracają uwagę, że w przypadku sprzedaży będą musieli ponieść spore koszty zmiany wizerunku całej firmy.
Nie wiadomo, czy dojdzie do porozumienia między Zuckerbergiem a Meta PC. Właściciele firmy i tak skorzystają na rebrandingu Facebooka. Kanały firmy w mediach społecznościowych odnotowały wzrost liczby obserwujących o 5 tysięcy proc. Jedno ze źródeł bliskich TMZ sądzi, że Facebook ma prawa niezbędne do przyjęcia znaku towarowego Meta dla swoich towarów i usług.