Wydali 48 tys. zł na promocję Polski. Wpadka Lasów Państwowych

Spot promocyjny Lasów Państwowych "Dla lasu, dla ludzi" miał przypomnieć Polakom, jak piękna jest polska przyroda. W filmie pojawił się jednak egzotyczny gatunek ptaka, który nawet nie występuje w naszym kraju. Lasy Państwowe tłumaczą, że to błąd montażysty.

Spot promocyjny Lasów Państwowych "Dla lasu, dla ludzi". Spot promocyjny Lasów Państwowych "Dla lasu, dla ludzi".
Źródło zdjęć: © Pixabay, Facebook

W najnowszym filmie promującym polskie lasy w ramach kampanii Lasów Państwowych "Dla lasu, dla ludzi" wystąpiła mistrzyni kolarstwa górskiego Maja Włoszczowska, muzyk i architekt Sebastian Karpiel-Bułecka oraz ornitolog i podróżnik dr Andrzej Kruszewicz.

Produkcja filmu kosztowała blisko 50 tys. zł

Bohaterowie spotu opowiadają o korzyściach, jakie czerpie każdy z nas z przebywania w lesie. Z oświadczenia Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych wynika, że na produkcję spotu wydano 48,520 zł.

Jedna ze scen w filmie przedstawia dr Andrzeja Kruszewicza, który obserwuje przelatującego nad taflą wody ptaka. Jak się okazuje to gatunek egzotycznego ptaka -  długoszpon żółtoczelny, który występuje w Meksyku i Ameryce Środkowej, w tym na Kubie i innych karaibskich wyspach, ale nie w naszym kraju.

Przyrodnik w rozmowie z TVN wyjaśnia, że długoszpon żółtoczelny pojawił się w filmie nieprzypadkowo.

To było takie nawiązanie do moich podróży po świecie. Można było zostać przy ptakach krajowych. (...) Nie było innego ptaka, który by pasował światłem, a uznaliśmy, że skoro mówię, że podróżuję po świecie, ale Polska przyroda robi na mnie największe wrażenie i jestem w zaangażowany w jej ochronę, to możemy zostawić tego ptaka - przyznaje dr Kruszewicz w programie TVN.

Błąd montażysty

Na Twitterze Lasów Państwowych pojawiła się jednak informacja, że to przez błąd montażysty długoszpon pojawił się w nagraniu.

Jeden długoszpon przez błąd montażysty zaplątał się w naszym spocie. Poprawimy - czytamy na Twitterze LP.

Lasy Państwowe usunęły już film z mediów społecznościowych i ze strony. Zamieszczono nowy spot, w którym "wycięto" długoszpona żółtoczelnego.

Niedźwiedź w czereśniach. Nagranie Nadleśnictwa Baligród

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"