Fryzjerka zniszczyła klientce włosy. Teraz musi zapłacić 10 tys. zł

Wszystko zaczęło się trzy lata temu w jednym z salonów urody w Lęborku (woj. pomorskie). Klientka poprosiła fryzjerkę o nałożenie farby. Marzyła o pięknej koloryzacji, a opuściła salon ze zniszczonymi włosami i poparzoną skórą głowy. Sąd zdecydował, że fryzjerka będzie musiała zapłacić wysokie zadośćuczynienie.

Fryzjerka podczas pracy w salonie fryzur. Zdjęcie ilustracyjne.Fryzjerka podczas pracy w salonie fryzur. Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
oprac.  APOL

Trzy lata temu klientka przyszła do salonu urody w Lęborku i poprosiła fryzjerkę o farbowanie włosów. Nie spodziewała się, że ta błaha z pozoru decyzja będzie miała dla niej fatalne skutki.

Jak informuje "Super Express", fryzjerka nałożyła farbę, a potem zastosowała dodatkowy zabieg, co doprowadziło do zniszczenia włosów i poparzenia skóry głowy klientki. Niezadowolona kobieta postanowiła, że będzie dochodzić swoich praw przed sądem.

Według "SE", zapadł właśnie wyrok w tej sprawie. Sąd, po zapoznaniu się z opinią biegłych sądowych z dziedziny fryzjerstwa, zdecydował, że fryzjerka musi słono zapłacić za zniszczenie włosów klientki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Złodzieje nie przewidzieli jednego. Nagranie z akcji sprzed sklepu

Biegli wskazali, że fryzjerka użyła do farbowania produktów bez znajomości ich zastosowania, a użycie sauny po zabiegu było posunięciem niedopuszczalnym i poparzyło skórę naszej klientki – poinformował pełnomocnik poszkodowanej kobiety, cytowany przez "Super Express".

Ponad 10 tys. zł za zniszczenie włosów klientki

Wystarczy dosłownie kilka minut, by zrobić coś, co może zniweczyć wszelkie dotychczasowe wysiłki związane z pielęgnacją i całkowicie zniszczyć włosy. Niektóre kobiety przyznają, że – ze względu na złe doświadczenia z przeszłości – niechętnie odwiedzają fryzjerów.

W przypadku klientki z Lęborka biegli ocenili, że proces regeneracji włosów zajmie do 4 lat, natomiast łączny koszt zabiegów wyniesie nawet do 24 tys. zł!

Sąd uznał winę fryzjerki i zdecydował, że kobieta musi zapłacić klientce 10 300 zł (do tego dochodzą jeszcze koszty procesu).

W przeszłości zdarzało się już, że fryzjerki musiały płacić klientkom za zniszczenie ich włosów. Tak było np. w Gdańsku, gdzie fryzjerka przeprowadziła u klientki zabieg trwałej ondulacji. Po zabiegu włosy klientki wypadały, a końcówki były całkiem spalone. Fryzjerka nie przyznawała się do winy, ale sąd, bazując na opinii biegłych, zdecydował, że to ona ponosi odpowiedzialność za skutki zabiegu i orzekł 10 tys. zł odszkodowania.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami