Specjalna zbiórka dla strajkujących pracowników oświaty ruszyła ponad dobę temu i nie pozostała bez odzewu. W piątek między 14 a 19 zgromadzona kwota urosła o prawie milion złotych do 2,3 mln zł.
Rzeczniczka ZNP Magdalena Kaszulanis potwierdziła w rozmowie z money.pl, że są to głównie indywidualne wpłaty. Jednak rekord należy do małżeństwa Bruszewskich, którzy wpłacili 108 tys. zł. Więcej o tym pisaliśmytutaj.
- Nie będę stał obok i milczał. W ten sposób jako obywatel chcę pokazać nauczycielom swoją solidarność. Strajk musi zakończyć się tym, że nauczyciele muszą czuć wsparcie obywateli. Za 2 lata do szkoły idzie nasza starsza córka i chcemy, by poszła do szkoły, w której nauczyciel jest uskrzydlony, pełny pomysłów i chęci - powiedział money.pl Marcin Bruszewski.
108 tys. zł to kwota, którą para dostałaby na drugą córkę w ramach programu 500 plus... w ciągu 18-tu najbliższych lat.
Zbieraniem pieniędzy dla nauczycieli zajmuje się też powołany specjalnie do tego celu komitet społeczny "Wspieram Nauczycieli". Wsparcie nauczycieli zapowiadali m.in. były prezydent Lech Wałęsa, ale również politycy: Robert Biedroń czy Agnieszka Pomaska.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.