43-letni mieszkaniec gminy Baćkowice (woj. świętokrzyskie) uchylał się od obowiązku alimentacyjnego. Zamiast płacić na własne dzieci, sam zachował się jak dziecko i postanowił ''pobawić się'' z policjantami w chowanego.
43-latek był poszukiwany przez policję do odbycia kary pięciu miesięcy pozbawienia wolności. Mundurowi z Opatowa otrzymali zgłoszenie, że poszukiwany mężczyzna może przebywać w swoim własnym domu, na terenie gminy Baćkowice. Policjanci udali się we wskazane miejsce w piątek, 27 października, by sprawdzić ten trop.
Mundurowi sprawdzili pomieszczenia mieszkalne nie znajdując 43-latka. Policyjny instynkt jednak ich nie zawiódł. Po sprawdzeniu domu przystąpili do poszukiwań na terenie posesji — relacjonuje opatowska policja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trop zaprowadził policjantów do stodoły. Wewnątrz znajdowała się sterta siana i mundurowi postanowili ją przeszukać. Gdy odrzucili jedną warstwę, ich oczom ukazał się widok przykrytego kołdrą mężczyzny.
Po sprawdzeniu okazało się, że to właśnie poszukiwany 43-latek. Mężczyzna został zatrzymany. Teraz zamiast na sianie, przez najbliższe pięć miesięcy będzie spał na więziennej pryczy — przekazali funkcjonariusze z Opatowa.
Z danych BIG InfoMonitor wynika, że w ostatnim roku długi alimentacyjne wzrosły w Polsce o 3,2 mld zł, do 13,9 mld zł. Pochodzący z Wielkopolski ojciec-rekordzista ma 45 lat, a swoim dzieciom powinien zapłacić ponad 867 tys. zł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.