Podczas zakupów nierzadko można doświadczyć szoku cenowego. Coś na ten temat wie pani Grażyna, która wybrała się do jednego z bydgoskich sklepów sieci Polo.
W jej koszyku znalazło się wiele niezbędnych produktów. Nabyła choćby cukier, mąkę tortową, jajka, cukier puder, ser, salami czy mleko słodzone.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Analizując paragon, zrobiła wielkie oczy! Jej uwagę przykuła cena niewielkiego opakowania kakao Deco Moreno. Za 80 g tego produktu zapłaciła aż 5,49 zł!
Byłam przekonana, że tak niewielka torebeczka kakao kosztuje nieco mniej. Tymczasem okazało się, że trzeba za nią zapłacić prawie 5,50 zł. Szczerze mówiąc, dwa razy spojrzałam na paragon, by sprawdzić, czy oby na pewno widnieje tam taka cena - wyznała nam pani Grażyna.
Czytelniczka o2.pl kupiła też kakao Puchatek. Tutaj za 300 g zapłaciła 9,99 zł. Za takie pieniądze nie dostałaby nawet 200 g kakao Deco Moreno.
Ceny kakao pójdą w górę?!
W ostatnich tygodniach kakao regularnie drożeje o kilkanaście procent. World Economic Forum donosi, że ceny tego surowca biją historyczne rekordy. Niestety, to dopiero początek fatalnej passy. Wszystko dlatego, że zapotrzebowanie na kakao rośnie, zaś zbiory były fatalne. Kolejny sezon też ma być bardzo słaby.
Ceny kakao wzrosły z powodu słabych zbiorów w Afryce Zachodniej, głównego obszaru produkcji na świecie. Zjawisko pogodowe El Niño, które przynosi wzrost temperatur, spowodowało suszę w czterech państwach, które odpowiadają za 75 proc. globalnej produkcji ziaren kakaowca (Ghana, Wybrzeże Kości Słoniowej, Kamerun i Nigeria) - powiedziała w rozmowie z "Rzeczpospolitą" dr Joanna Wieprow, Uniwersytet WSB Merito we Wrocławiu.