Sanktuarium Narodowe Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach przyciąga do Zakopanego rzesze pielgrzymów. Wielu z nich korzysta z noclegu w pobliskich pensjonatach, zapewniając ich właścicielom dochód. To oni najbardziej straciliby, gdyby zakopiańscy pallotyni wybudowali "Domus Pacis".
Chcą położyć trupem okoliczne restauracje, pensjonaty i kwatery — denerwuje się Barbara Tarnowska, działaczka "Solidarności", cytowana przez portal 24tp.pl
Zagrożenia dla branży hotelarskiej nie są jedynymi argumentami, jakie są podnoszone w kontekście możliwej inwestycji pallotynów. Zastrzeżenia mieszkańców budzi także jej rozmiary i wpływ, jaki będą miały na krajobraz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Budowla miałaby składać się z dziesięciu kondygnacji. Pięć z nich znajdowałoby się pod ziemią, pięć nad nią. Znalazłoby się tu miejsce na hotel, restaurację i miejsca noclegowe dla pątników. Budynek miałby stanąć w miejscu, w którym obecnie znajduje się obecnie parking sanktuarium.
Gdyby ten budynek rzeczywiście powstał, to ład krajobrazowy na tym terenie byłby zrujnowany — stwierdził w rozmowie z 24tp.pl Piotr Chilecki, mieszkaniec Skibówek.
Czytaj też: Rolnicy poszli pod dom Hołowni. Ogromny skandal
Pallotyni komentują sprawę
Ksiądz Grzegorz Kurp SAC, wiceprowincjał i rzecznik prasowy Prowincji stwierdził, że przy każdej planowanej inwestycji, pojawia się wiele obaw i wątpliwości. Nie inaczej jest również w tym przypadku.
Jest czymś zrozumiałym, że planowany obiekt może zrodzić wiele pytań, a nawet wątpliwości. Staramy się je tłumaczyć i wyjaśniać — powiedział ks. Kurp.
Zapewnił, że żadne z przedsięwzięć podejmowanych przez pallotynów na Krzeptówkach nie stanowiło żadnego zagrożenia dla okolicznych mieszkańców. Stwierdził nawet, że wszyscy zyskali na obecności w tym miejscu sanktuarium.
Rzecznik Prowincji dodał również, że projekt "Domus Pacis" powstaje z myślą przede wszystkim o wiernych z kraju i zza granicy, którzy odwiedzają sanktuarium. Pallotyni wystąpili o zgodę na budowę. Na ten moment wniosek został zwrócony przez starostwo powiatowe z licznymi uwagami.
Zwrócono między innymi uwagę na to, że zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego może tu stanąć obiekt o powierzchni 2,7 tys. metrów kwadratowych. Projekt pallotynów zakładał powstanie obiektu o powierzchni 3,2 tys. metrów kwadratowych. Inwestor ma czas do 25 marca na uzupełnienie projektu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.