Górale załamani. Oto co się dzieje w Zakopanem

"Ten tydzień będzie kluczowy" powtarzają rozczarowani górale i obniżają cenniki noclegów w swoich kwaterach. Powód? Zainteresowanie rezerwacjami mimo trwających ferii jest średnie i nie wiadomo jak rozłoży się na przestrzeni kolejnych tygodni.

Krupówki/ Zakopane/ zdjęcie ilustracyjneKrupówki/ Zakopane/ zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Na stokach narciarskich, które są wizytówką Podhala momentami dosłownie "hula wiatr", a górale załamują ręce, czekając na turystów.

Po rekordowym sylwestrze w stolicy Tatr, mimo ferii brakuje turystów, a hotelarze na zachętę obniżają ceny noclegów

Pomimo obiecujących prognoz wieszczących zalew Warszawiaków w okresie feryjnym, nie jest to najlepszy sezon dla Zakopanego. Potwierdza to w rozmowie z Gazetą Wyborczą Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej:

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Będzie powrót śniegu? Prognoza pogody na ostatni turnus ferii

Nie jest to klasyczny sezon mazowiecki i nikt tego nie obroni. Oczywiście, są obiekty, które twierdzą, że wszystko idzie według założonego planu. Ale te są w mniejszości. Zdecydowana większość to obiekty, które spodziewały się, że obłożenie będzie większe niż 80 proc., a nie 60 proc. - przyznaje.

Wagner tłumaczy na łamach Wyborczej, że to efekt "pierwszego tygodnia ferii", w którym turyści obawiają się, że nie wszystko będzie jeszcze gotowe, dlatego wybierają wyjazdy dopiero w drugim tygodniu.

I choć najbliższy weekend w Zakopanem zapowiada się obiecująco i zarezerwowanych jest już ponad 90 procent noclegów, górale obniżają ceny na kolejny tydzień ferii bo podejrzewają, że wzmożone zainteresowanie, to jedynie efekt skoków narciarskich.

Przyszły tydzień będzie dla nas kluczowy. Jeżeli turyści z Warszawy dopiszą, to sezon będziemy mieć obroniony - podsumowuje Wagner w rozmowie z Gazetą wyborczą.

Dziennikarze GW zwracają uwagę jeszcze na jeden istotny szczegół, który może mieć wpływ na niską frekwencję w ośrodkach i hotelach. "Tylko w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy pod Giewontem przybyło ok. 2,5 tysiąca łóżek na wynajem" - czytamy w tekście Gazety Wyborczej.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"