Sezon malinowy w pełni, a plantatorzy cieszą się z wysokiej ceny owoców na skupach. Jak informuje portal sad24.pl, za kilogram malin producenci dostaną w punktach skupu od 12,80 zł za klasę pierwszą do 13,20 zł za klasę ekstra. Jedynym zmartwieniem plantatorów są złodzieje. Amatorzy łatwego zarobku przychodzą na plantacje w nocy lub nad ranem i ogołacają krzaki z malin.
Największe problemy ze złodziejami malin mają rolnicy z powiatu kraśnickiego na Lubelszczyźnie. Region ten nazywany jest "zagłębiem malinowym", gdyż produkuje się tutaj ponad 70 proc. malin w Polsce. Miejscowi policjanci przyjęli w ostatnim czasie kilka zawiadomień związanych z kradzieżą owoców.
Informuję, że KPP w Kraśniku zarejestrowała kilka zawiadomień o przestępstwie i wykroczeniu. Łączna wartość szacowanych strat podanych przez zgłaszające podmioty to ponad 10 tysięcy złotych, szacowana waga utraconych owoców ponad to ponad 1 tona. Do zdarzeń dochodziło w nocy w miejscowościach na terenie gmin Urzędów, Dzierzkowice oraz Annopol - tłumaczy mł. asp. Paweł Cieliczko z KPP w Kraśniku w rozmowie z portalem sad24.pl.
Jeden z rolników w rozmowie z portalem tłumaczy, że owoce z jego ogrodzonej plantacji skradziono już dwa razy. Pan Kamil dodaje, że ramach walki ze złodziejami zamontował ostatnio kamery i fotopułapki, a na ogrodzeniu umieścił tabliczki z napisem: "obiekt monitorowany".
Czytaj także: Nakaz opuszczenia kraju. Niemcy wysyłają Polaków do domu
Pan Kamil na lokalnych forach i grupach w mediach społecznościowych zachęca innych rolników do podobnych działań. Dla wielu z rodzin z pow. kraśnickiego plantacje owoców to jedynie źródło utrzymania.
Czytaj także: "Spider-Man" poprowadził atak w sklepie. 6 osób rannych
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.