Ten rok nie jest łatwy dla kierowców. Przede wszystkim ze względu na ceny paliw. Litr "95" jakiś czas temu kosztował przeszło 8 złotych. Teraz ceny spadły, ale nadal tanio nie jest.
W związku z tym kierowcy muszą głębiej sięgać do kieszeni. Są jednocześnie przerażeni tym, że w 2023 roku utrzymanie samochodu będzie dużo droższe. Dlaczego?
Wpłyną na to zarówno czynniki zewnętrzne, jak inflacja, wzrost cen surowców, usług i podwyżki paliw oraz czynniki wewnętrzne, jak krajowa polityka i obciążenia podatkowe. Od stycznia 2023 roku zmienią się w Polsce przepisy dotyczące podatku od nieruchomości. Spowodują one wzrost opłat za garaże, ale to nie wszystko - powiedział Radiu Zet wspólnik i doradca podatkowy w kancelarii Thedy&Partners Michał Nielepkowicz
Większe opłaty za garaż. Po prostu dramat!
Eksperci twierdzą, że nadchodzą rekordowe opłaty za garaże. Pojawiają się zapowiedzi, że podatek wzrośnie, a poza tym będzie niesprawiedliwy. Michał Nielepkowicz ocenił, że już teraz jest on "bardzo niesprawiedliwy".
Osoba, będąca właścicielem miejsca postojowego w garażu podziemnym, gdzie deweloper wyodrębnił księgę wieczystą, zapłaci dziesięć razy wyższy podatek, niż właściciel miejsca postojowego, które deweloper wpisał do księgi wieczystej razem z mieszkaniem. A przecież nie miała na to wpływu - zaznaczył.
Następnie spostrzegł, że koszty podatku od nieruchomości, w szczególności od garaży, w 2023 roku będą zdecydowanie wyższe. Najbliższa podwyżka ma wynieść blisko 12 procent. To bez wątpienia fatalne wieści dla kierowców, którzy posiadają garaże. Muszą być przygotowani na kolejne spore wydatki.