Body Tec 20 to sieć siłowni specjalizująca się w treningu EMS, czyli elektrostymulacji mięśni. W trakcie tych treningów ćwiczący zakłada specjalny strój podłączony do urządzenia za pomocą kabli. Co kilka sekund, zgodnie z impulsem elektrycznym o różnej intensywności, wykonuje ćwiczenia na wybrane partie mięśni.
Taki trening trwa około 20 minut i jest koordynowany przez trenera. Siłownia reklamowała się jako idealne rozwiązanie dla osób, które nie mają czasu ani siły na tradycyjne, intensywne ćwiczenia.
Treningi EMS nie należą do tanich. Jak informuje łódzka "Gazeta Wyborcza", niektórzy klienci wykupywali długoterminowe karnety za kilka tysięcy złotych. Cena pojedynczej sesji waha się od 100 do 250 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W zależności od promocji i liczby treningów, roczny karnet na ponad 50 wejść kosztował około 5 tysięcy złotych. Mimo wysokich cen, Body Tec 20 cieszyło się dużym zainteresowaniem.
- Ćwiczyłam przez kilka lat i kilka razy kupowałam nowy karnet. Byłam zadowolona. Z uwagi na rodzaj pracy nie mam czasu na chodzenie do siłowni i spędzanie w niej dwóch godzin. A chciałam o siebie dbać. Ćwiczyłam dwa razy w tygodniu. Widziałam efekty - powiedziała klientka Body Tec z Łodzi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Body Tec 20 złożyło wniosek o upadłość
Siłownia do ostatnich chwil sprzedawała karnety, mimo że kierownictwo było świadome zbliżającego się bankructwa. Jak podała "Gazeta Wyborcza" 25 czerwca, klienci Body Tec 20 otrzymali SMS-a z informacją, że spółka złożyła wniosek o upadłość. Wielu z nich było zaskoczonych i oburzonych, ponieważ jeszcze niedawno kupowali nowe karnety, nie mając pojęcia o trudnej sytuacji finansowej firmy.
"Mimo intensywnych prób restrukturyzacji i redukcji kosztów, nie jesteśmy w stanie kontynuować działalności. Wszystkie nasze studia zostaną zamknięte 29.06.2024 r. Wierzyciele, w tym Państwo, będą mogli dochodzić swoich praw w postępowaniu upadłościowym po ogłoszeniu upadłości przez sąd" - przekazała sieć siłowni Body Tec 20.
Czy klienci siłowni Body Tec odzyskają pieniądze?
Aby odzyskać pieniądze, klienci mogą złożyć pozew cywilny. Jednak takie postępowania bywają czasochłonne i skomplikowane, co zniechęca wiele osób do podjęcia działań prawnych. Procesy sądowe mogą trwać miesiącami, a nawet latami.
Dodatkowym utrudnieniem w opisywanej sytuacji jest fakt, że Body Tec 20 jest w trakcie postępowania upadłościowego. To oznacza, że firma złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości, a sąd wyznaczył syndyka, który ma za zadanie zarządzać majątkiem firmy i spłacać jej długi.
Problem polega na tym, że nie wiadomo, czy majątek pozostały po upadłości będzie wystarczający, aby zaspokoić roszczenia wszystkich wierzycieli. W praktyce może się okazać, że klienci, którzy wykupili drogie karnety, otrzymają jedynie częściowy zwrot poniesionych kosztów, albo nie odzyskają pieniędzy wcale.