Artur Soboń ogłosił decyzję o zleconej kontroli na Twitterze. Wiceminister finansów poinformował, że pojawiły się niepokojące doniesienia medialne, zgodnie z którymi spółka ma zalegać z płatnościami. O pomoc Soboń postanowił zwrócić się do Krajowej Administracji Skarbowej.
W związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej doniesieniami o możliwości utraty środków przez osoby, które dały się namówić na reklamowane przez Janusza Palikota usługi poprosiłem KAS o kontrolę rozliczeń podatkowych w przedsięwzięciach związanych z Palikotem – zapowiedział Artur Soboń na Twitterze.
Przeczytaj także: Palikot i Wojewódzki skazani. Ogromna kara
Janusz Palikot i Kuba Wojewódzki. Ich biznes skontroluje skarbówka
Wiceminister finansów podał, że pokrzywdzonych może być nawet 10 tys. osób. Łączna wysokość oszczędności, które zainwestowali oni w biznes byłego polityka i gwiazdora telewizji, wynosi nawet 140 mln zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Wojewódzki i Palikot skazani. Domaga się zwolnienia "Króla TVN"
To może nie być koniec zaległości finansowych koncernu. Problemy z płatnościami mają również dotyczyć podwykonawców oraz pracowników. Holding jest też rzekomo na bakier z daninami na rzecz Skarbu Państwa.
Rzecznik KAS potwierdził na Twitterze, że instytucja rzeczywiście prowadzi analizę danych holdingu Wojewódzkiego i Palikota. Dotychczasowe ustalenia nie zostają jednak na razie podane do wiadomości publicznej z powodu ograniczeń prawnych, jakie obejmują działania organów KAS w indywidualnych sprawach.
Z uwagi na ograniczenia prawne nie informujemy o wynikach działań organów KAS w indywidualnych sprawach – podał rzecznik KAS na Twitterze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.