Zgodnie z komunikatem Ministerstwa Edukacji Narodowej od 16 września 2024 r. zawieszono zajęcia w szkołach i placówkach edukacyjnych w czterech województwach najbardziej narażonych na skutki powodzi.
"W związku z sytuacją powodziową, od poniedziałku - 16 września zawieszono zajęcia w ponad 350 przedszkolach, szkołach i placówkach na terenie 4 województw" - poinformowało w niedzielę wieczorem MEN.
Najwięcej takich placówek oświatowych jest w woj. dolnośląskim (ponad 210) – głównie w Kotlinie Kłodzkiej, rejonie Wałbrzycha i Jeleniej Góry oraz w woj. opolskim (ponad 120) - głównie w Głuchołazach, Nysie i pozostałej części powiatu nyskiego. Zawieszono również zajęcia w 20 szkołach w woj. śląskim i 7 szkołach w woj. lubuskim. Kuratorzy oświaty są w stałym kontakcie z wojewodami i wojewódzkimi centrami zarządzania kryzysowego. Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży jest dzisiaj priorytetem - czytamy w komunikacie ministerstwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ZUS: rodzic ma prawo do zasiłku opiekuńczego
W komunikacie przekazanym we wtorek PAP, Grzegorz Dyjak przypomniał, że w razie nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza, rodzic ma prawo do zasiłku opiekuńczego.
Dyjak podkreślił, że "maksymalny czas otrzymywania zasiłku opiekuńczego wynosi 60 dni w roku kalendarzowym". Limit ten dotyczy wszystkich członków rodziny uprawnionych do zasiłku opiekuńczego, niezależnie od ich liczby, a także liczby dzieci i innych członków rodziny wymagających opieki.
Zasiłek opiekuńczy przysługuje pod warunkiem, że nie ma innych członków rodziny mogących zapewnić opiekę dziecku. Warunek ten jednak nie dotyczy opieki nad chorym dzieckiem w wieku do dwóch lat. Wówczas zasiłek przysługuje, nawet jeśli inny członek rodziny może zapewnić dziecku opiekę.
Dyjak poinformował, że aby otrzymać zasiłek, należy złożyć wniosek Z-15A oraz zaświadczenie, że żłobek, klub dziecięcy, przedszkole lub szkoła, do których uczęszcza dziecko, zostały nieprzewidzianie zamknięte.