Pajączek dla garbiących się dzieci, kosmodisk dla zmęczonych pleców i cała masa artykułów gospodarstwa domowego, które miały sprawić, że nasze życie będzie łatwiejsze. Telezakupy Mango 24 z reklam zrobiły samodzielne programy: czasem z dwojgiem prowadzących, widownią, łączeniem z klientami, których życie odmieniło się po zakupie jakiegoś gadżetu.
Czytaj także: Ta galeria handlowa już się nie podniesie. To koniec
Kusiła promocjami: "zadzwoń w ciągu 15 minut od zakończenia tej reklamy, a drugi mop parowy dostaniesz za darmo", a działająca na emocje narracja sprawiała, że klienci mieli wrażenie, że zignorowanie tej "świetnej oferty" spowoduje, że wyrzuty sumienia będą ich męczyły miesiącami.
I tak przez kilkanaście godzin na dobę.
Ale to już koniec. Popularny kanał z telezakupami zakończy nadawanie 1 sierpnia 2020 roku - podaje "Press". Kanał zniknie 31 lipca. Co zaskakujące, to wcale nie stacja telewizyjna poinformowała o decyzji, lecz informacja wypłynęła "przy okazji". O zmianie w siatce kanałów poinformowała swoich abonentów łódzka sieć kablowa Toya.
Kanał Mango 24 rozpoczął nadawanie w 2002 roku. W 2007 nadawcę, spółkę Mango Media, przejął TVN za 13 mln euro. W 2017 roku TVN sprzedał ją firmie Studio Moderna Polska.
Miłośnikom charakterystycznych programów reklamowych śpieszymy jednak przekazać, że zniknięcie Mango 24 nie oznacza jednak końca telezakupów. Oferta będzie nadal prezentowana na kanałach telewizyjnych oraz stronie internetowej. Produkty z reklam dawno zresztą "wyszły" już z telewizora i dostępne są w sklepach stacjonarnych Mango w całej Polsce.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl