Jak pisze money.pl, przez pierwsze 4 miesiące roku wpadło około 1900 osób. Kontrole prowadzą pracownicy Poczty Polskiej.
Ściągnięte od Polaków pieniądze trafiają w części na konto Poczty, a połowa - do mediów publicznych, za pośrednictwem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Abonament RTV. Jakie kary?
W sumie z tego tytułu udało się do kwietnia zebrać około 1,3 mln zł. Zazwyczaj kara wynosi bowiem 681 złotych (30-krotność stawki miesięcznej abonamentu) za jeden telewizor.
Najwięcej osób wpadło na Pomorzu. To prawie 400 osób w 4 miesiące. Z kolei w województwach lubuskim i opolskim skutecznych kontroli praktycznie nie było. Złapać udało się zaledwie 4 i 3 osoby.
Przypominamy, że płacenie abonamentu wciąż jest w Polsce obowiązkowe.
Zgodnie z przepisami, każdy z nas powinien zarejestrować radio lub telewizor w ciągu 14 dni od momentu zakupu. Można to zrobić na poczcie - zarówno w placówce jak i przez internet.
Obowiązek płacenia abonamentu rozpoczyna się jednak dopiero od nowego miesiąca. Jeśli rejestracja nastąpi na przykład 1 czerwca, to daninę trzeba płacić dopiero od lipca.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.