Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Kosmiczne ceny i dramat na Pomorzu. Mogą zostać bez ciepłej wody i ogrzewania

26

Mieszkańcy bloków w Kopytkowie w gminie Smętowo Graniczne na Pomorzu z niepokojem oczekują nadchodzącej zimy. Jak donosi dziennik "Fakt", właściciel kotłowni dostarczającej ciepłą wodę i ogrzewanie wypowiedział im umowę z powodu wzrostu cen. Ludzie boją się o swoje zdrowie.

Kosmiczne ceny i dramat na Pomorzu. Mogą zostać bez ciepłej wody i ogrzewania
Blisko 100 rodzin bez ogrzewania i cieplej wody? Dramatyczna sytuacja na Pomorzu (Pixabay)

Kopytkowo to duża wieś kociewska w Polsce położona w województwie pomorskim. Wielu rodzinom tam się nie przelewa, niektórzy żyją od pierwszego do pierwszego i ledwo starcza im pieniędzy na wszystkie rachunki.

O dramacie mieszkańców Kopytkowa na Pomorzu pisze dziennik "Fakt". Właściciel kotłowni z powodu wysokich cen opału i wypowiedział im umowy na dostawę ciepła i ciepłej wody.

Przykra sytuacja w kraju, na rynku, czyli brak węgla i jednocześnie jego wysoki koszt, spowodował, że właściciel kotłowni z obawy przed brakiem opału wypowiedział umowy lokatorom pięciu bloków popegeerowskich. To 96 rodzin. My jako samorząd też mamy kłopot, bo z tej kotłowni ogrzewana jest tamtejsza szkoła i sala gimnastyczna - powiedział "Faktowi" już w sierpniu Jerzy Scharmach, zastępca wójta gminy Smętowo Graniczne.

Mieszkańcy nie mają indywidualnych źródeł ciepła, mają jedno wspólne. Właściciel kotłowni Konrad Laboń wypowiedzenie umów tłumaczył wysokimi cenami miału. Ale to nie wszystko. Problem jest także z jego dostępnością i jakością.

Rozwiązaniem mógłby być gaz, jednak nitka zostanie rozbudowana dopiero w 2023 roku. Jak czytamy, dotychczas średnia cena miesięcznego ogrzewania za 50 m mieszkanie wynosiła w tych blokach ok. 300 - 500 zł zimą.

Konrad Laboń, mimo że wypowiedział mieszkańcom umowy i szykuje się do zakończenia działalności, na prośbę gminy przygotował nowe stawki za ogrzewanie uwzględniające obecne ceny opału. Koszt miesięczny za lokal 50 metrów - aż 2 tys. zł.

Z mężem mamy łącznie 3 tysiące zł emerytury na dwie osoby, a nasze mieszkanie ma 57 m kw. Według nowych stawek, które uwzględniają wysoką cenę opału, musielibyśmy za samo ogrzewanie płacić co miesiąc aż 2,5 tys. zł! Z czego? - tłumaczy jedna z mieszkanek, Jolanta Muszyńska.

Jest nadzieja na ciepłą zimę

Z wójtem gminy Kopytkowo skontaktowała się firma Gaspol, która przedstawiła projekt, jak w najszybszym terminie dostarczyć mieszkańcom tych bloków ciepło.

Koszt instalacji dla jednego bloku to ok. 500 tys. zł, ale udało nam się znaleźć korzystny kredyt na preferencyjnych warunkach z dofinansowaniem środków unijnych. Wspólnoty podjęły stosowną decyzję i my, jako gmina, przygotowaliśmy warunki zabudowy w bardzo szybkim terminie trzech tygodni. Zwykle trwa to średnio pół roku - podkreśla wójt Anita Galant.
Zobacz także: Spotkanie u prezydentów. To będzie dziś główny temat
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić