Już za kilka dni święta Bożego Narodzenia. Wraz z nimi rozpocznie się wizyta duszpasterska, nazywana potocznie kolędą. Jej podstawowym celem jest wspólna modlitwa, błogosławieństwo domu i jego mieszkańców.
Jak się okazuje, niektóre parafie już rozpoczęły wizyty duszpasterskie u swoich wiernych.
Na przestrzeni ostatnich lat schemat ogłoszeń się nie zmienił. Zazwyczaj to podczas ogłoszeń parafialnych w kościele duchowi informowali parafian o konkretnych terminach wizyt dla poszczególnych ulic. Jednak, w niektórych miejscach zauważa się odstępstwa od tego standardowego podejścia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Księża zwrócili się do wiernych przed kolędą. Wspomnieli o pieniądzach
Jak donosi "Super Express" na jednym z osiedli na warszawskim Muranowie pojawiło się krótkie ogłoszenie zawieszone zaraz przy klatce. Informacja została podpisana przez księży należących do parafii Narodzenia NMP w stolicy.
W notatce kapłani przekazali mieszkańcom datę wizyty duszpasterskiej. Rozpocznie się ona w środę, 20 grudnia. Co ciekawe, wspomnieli również o pieniądzach.
Drodzy parafianie! Nie chcemy kierować się korzyścią materialną. Nie chcemy zmieniać waszych przekonań. Pragniemy tylko błogosławić was i wasze domy - czytamy na kartce.
Ogłoszenie kapłanów wzburzyło wielu internautów
Ogłoszenie wzburzyło wiele osób. Upust swoim emocjom dali na grupie zrzeszającej mieszkańców Muranowa na jednym z portali społecznościowych.
Straż Miejska powinna za takie obklejanie skierować wniosek o ukaranie proboszcza tej parafii jako kierownika organizacji do Sądu Rejonowego. Sąd powinien ukarać go finansowo oraz pracami społecznymi - pisze jedne z internautów.
"Na osiedlu gdzie mieszkałam, ksiądz prosił o wysłanie maila od osób zainteresowanych. Nie łaził po wszystkich mieszkaniach. Nowy przyszedł o 20-tej, wyszłam w ręczniku na klatkę z turbanem na głowie i... zwątpił. Być może w następnym roku już nie będzie nachodził ludzi - czytamy dalej.
Znaleźli się też tacy, którzy stanęli w obronie kapłanów. Wiele osób podkreśliło, że takie ogłoszenie nikogo nie krzywdzi. - Normalne info, bez sensu ciągłe drwienie ze wszystkiego związanego z kościołem - czytamy.
"Bardzo mi z kościelnymi nie po drodze, ale naprawdę nie widzę tu żadnego hitu", "Informują - źle, nie informują - źle. Katolicy też jeszcze żyją w tym kraju, chyba krzywdy wam nie robi to, kogo przyjmują we własnym domu. Bardzo mało tolerancji w tak postępowym i tolerancyjnym mieście" - dodali inni internauci.
Czytaj również: Ksiądz nie przyjmie kopert z kolędy. To nie żart
Źródło: Super Express