Kiedyś Polacy całymi rodzinami zasiadali przed telewizorami, żeby oglądać teleturniej "Idź na całość", w którym – żeby wygrać – trzeba było podjąć ryzyko, które nie zawsze popłacało. Podobnie jest z kupowaniem rzeczy ze zwrotów.
To sposób na zarobek, który w ostatnim czasie zyskuje na popularności. W sieci pojawia się coraz więcej ogłoszeń o paletach ze zwrotów. Zawierają one głównie rzeczy, które zostały zwrócone i zyskały drugie życie. Kupowanie takich paczek jest jak stanie przed zasłoniętą bramką. Można wiele wygrać, ale można też stracić.
Pani Iwona Marivo, przedsiębiorczyni, która prowadzi popularny profil na TikToku, wielokrotnie podejmowała ryzyko i nieraz zdarzało się, że traciła pieniądze. Tym razem zakup palety okazał się prawdziwym "strzałem w dziesiątkę".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kupiła paletę marzeń. Ile zarobiła?
Pani Iwona wzięła udział w programie "Zakupy w ciemno" i podjęła się licytacji palet. Jedna z nich miała cenę wywoławczą 2 tys. zł, ale ostatecznie przedsiębiorczyni zapłaciła za nią aż 12 tys. zł! Czuła, że warto tyle wydać. Intuicja jej nie zawiodła.
Jak się okazało, pani Iwona kupiła paletę, której wartość rynkowa wynosi ponad 53 tys. zł! Na sprzedaży produktów może zatem zarobić niemałe pieniądze, ale z nagrania na TikToku wynika, że niektóre rzeczy zostaną z panią Iwoną.
W kartonach znalazły się m.in. lokówki, suszarki, irygatory, masażery, maty do akupresury, bezdotykowe termometry, elektrostymulatory, laktatory, nianie elektroniczne i lodówki kosmetyczne.
Dwie palety wypchane po brzegi. Nic tylko się w tym kąpać! – skwitowała uradowana tiktokerka.
