Na jednej z grup poświęconych fanom Thermomixa jedna z użytkowniczek napisała prosząc o udostępnienie wiadomości, że szuka mężczyzny, od którego - jak twierdzi - kupiła starszy używany model robota.
Internautka zaznaczyła we wpisie, że szuka innych osób oszukanych przez sprzedawcę, bo chce założyć przeciw niemu pozew zbiorowy. Do swojej wiadomości załączyła screeny z komentarzami na temat sprzedawcy z jednej z internetowych platform sprzedażowych.
Wynika z nich, że mężczyzna ogłaszał się na lokalnych platformach sprzedażowych, gdzie handlował używanym sprzętem AGD. Jak można wywnioskować z zamieszczonych komentarzy, nie chodziło jedynie o roboty kuchenne modnej marki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To naciągacz, kłamca i oszust. Sprzedał mi uszkodzony odkurzacz. Kiedy chciałem go odesłać, to powiedział, że to już minęły 3 dni i jest za późno - skarży się jeden z potencjalnych klientów.
A inny dodaje:
Sprzedaje jako pełnowartościowy dobrej jakości sprzęt, a tak naprawdę jest kiepskiej jakości, uszkodzony i niekompletny.
Czytaj także: Thermomix z poważną awarią. Na ludzi padł blady strach
Wiele osób skarży się także na problemy ze zwrotem zakupionych u niego niedziałających Thermomixów lub chińskie zamienniki do nich, które sprzedawca wciska jako oryginalne.
Ale autorce postu na grupie skupiającej fanów Thermomixa nie udało się znaleźć oczekiwanego wsparcia. Większość komentarzy wskazywała na błąd, jaki popełniła kobieta, nie korzystając z usług oficjalnych przedstawicieli marki.
"Zakup tylko od przedstawiciela. Legalny sprzęt z gwarancja i bez podróbek" - czytamy w komentarzach. Użytkownicy Thermomixa zwracają także uwagę, że żaden przedstawiciel nie może korzystać z portali sprzedażowych.
Nie każdego stać na nowy sprzęt lub woli starsze manualne modele - tłumaczy oszukana kobieta i do kontaktu zaprasza wszystkich, którzy jak ona wpadli w sidła oszusta.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.