"Ludzie przesadzają". Czytelniczka przysłała paragon z Władysławowa

Drożyzna w polskich restauracjach, szczególnie tych nadmorskich, wciąż wzbudza wiele emocji. W sieci bez przerwy pojawiają się paragony grozy znad Bałtyku. Czytelniczka o2.pl przysłała tymczasem paragon z Władysławowa, stwierdzając, że ceny nie są takie złe.

Czytelniczka przysłała rachunek z WładysławowaCzytelniczka przysłała rachunek z Władysławowa
Źródło zdjęć: © Getty Images, o2.pl

Inflacja w Polsce osiągnęła w czerwcu 15,6 proc. Nic więc dziwnego, że w tym roku wyjeżdżając na urlop, musimy liczyć się z wyższymi wydatkami. Drożeją usługi, żywność, a w związku z tym także posiłki w restauracjach. Mimo to wiele osób nadal jest zdziwionych skalą tego zjawiska.

Media społecznościowe od początku lata są zalewane paragonami grozy znad polskiego morza. Wiele osób skarży się, że w zwykłej smażalni za obiad dla kilku osób trzeba teraz zapłacić nawet kilkaset złotych. Dla wielu osób są to kwoty zaporowe.

Paragon znad morza. "W Opolu zapłacę więcej"

Wśród tych negatywnych doniesień od czasu do czasu pojawiają się też pozytywne przebłyski. Z dobrą nowiną napisała do nas nasza czytelniczka z Opola, która wybrała się na wycieczkę do Władysławowa.

Kobieta postanowiła posilić się co prawda nie w smażalni, które słyną już z wysokich cen, a w barze serwującym zarówno dania polskie, jak i te bardziej "egzotyczne". Rachunek jest naprawdę długi, wynika z niego, że urlopowicze zafundowali sobie prawdziwą ucztę.

Na paragonie widzimy m.in. flaczki wołowe, gołąbka w kapuście, gyros, naleśniki z bananem, makaron penne z kurkami i kurczakiem, makaron z pancettą i cebulą, do tego ryż, ziemniaki i surówka z kapusty. Całość klienci uzupełnili dwoma półlitrowymi napojami.

Cena za tak obfity obiad? 155 zł. "Nie jest tak źle. Ludzie przesadzają. Idąc do restauracji w Opolu zapłacę tyle samo albo nawet więcej" - napisała czytelniczka o2.pl.

#PokażParagon

Od jakiegoś czasu publikujemy tzw. "paragony grozy i łagodności" z różnych turystycznych kurortów w całej Polsce i nie tylko. Dzięki temu nasi czytelnicy mogą lepiej przygotować się do planowania budżetu swojego wyjazdu. Wysyłajcie nam swoje "paragony grozy" lub "paragony łagodności". Piszcie do nas przez dziejesie.wp.pl.

Gdzie największe wzrosty cen? "Drożeje właściwie wszystko"

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"