Pomimo ogromnej konkurencji na rynku serwisów VOD Netflix nadal pozostaje numerem jeden na świecie. Mało tego, serwis wciąż przyciąga nowych subskrybentów.
13,12 mln to najwyższy w historii Netfliksa wzrost liczby subskrybentów w czwartym kwartale. Więcej klientów (15,77 mln) platforma zyskała jedynie w pierwszym kwartale 2020 roku, gdy ogłoszono lockdown po wybuchu epidemii – podaje serwis wirtualnemedia.pl.
W Polsce tej chwili mamy do wyboru 3 pakiety Netflixa. Podstawowy kosztuje 29 zł miesięcznie. W zamian otrzymamy jakość obrazu SD i możliwość oglądania serwisu na 1 ekranie. Za pakiet standard zapłacimy 43 zł (jakość FHD i możliwość oglądania na 2 ekranach w tym samym czasie). Najdroższy jest pakiet premium kosztuje 60 zł. W zamian możemy oglądać serwis VOD na 4 ekranach w jakości UHD/HDR.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wzrost liczby abonentów był możliwy dzięki nowemu pakietowi. W niektórych krajach Netflix zdecydował się na małą rewolucję. Chodzi o tani pakiet z reklamami. W Polsce ta opcja jest jeszcze niedostępna. Ale wszędzie, gdzie została zaproponowana bije rekordy popularności.
Wszystko wskazuje na to, że pakiet z reklamami będzie dostępny też nad Wisłą. Zniknie najtańszy abonament za 29 zł. Mało tego, Netflix zapowiada też, że będzie od czasu do czasu poprosi abonentów o większe opłaty. Zaznaczył to jasno w liście do inwestorów.
W miarę inwestowania i ulepszania Netfliksa od czasu do czasu będziemy prosić naszych członków o zapłacenie nieco wyższej kwoty, tak aby pokryła ona te ulepszenia, co z kolei pomoże wygenerować pozytywne koło zamachowe w postaci dodatkowych inwestycji w celu dalszego ulepszania i rozwijania naszych usług - przekazał Netflix inwestorom.
Idzie nowe. Czy to będą zmiany na lepsze? Tego nie wiadomo. Pozostaje oglądać Netflixa i oczekiwać nowej rozpiski pakietów.