Białoruś zakazała sprzedaży i importu polskiego majonezu. O tej bulwersującej sprawie poinformował businessinsider.com.pl. Zakaz importu na Białoruś i sprzedaży na jej terenie wszedł w życie 22 grudnia. Białorusini nie będą mogli przyprawiać swoich sałatek Majonezem Napoleońskim w trakcie styczniowych prawosławnych obchodów Bożego Narodzenia.
Skąd taka decyzja Białorusinów? Według białoruskiego portalu, na który powołuje się BI, chodzi o przepisy dotyczące bezpieczeństwa i oznakowani produktów, których polski Majonez Napoleoński ma nie spełniać. Białoruscy dziennikarze zwracają też uwagę na to, że polski sos miał zawierać przeciwutleniacz E385. Dodatkowo ma na opakowaniu brakować opisu w języku białoruskim i rosyjskim. To mają być powody, które zdecydowały o wprowadzaniu zakazu i wpisaniu Majonezu Napoleońskiego do rejestru niebezpiecznych produktów.
Producentem Majonezu Napoleońskiego jest firma Mosso. Firma mieszcząca się w Puchałach jest znanym producent chrzanu delikatesowego. W 2017 roku japońska firma Kewpie Corporation przejęła polskiego producenta produktów spożywczych Mosso. Importerem polskiego majonezu na Białoruś jest firma z Grodna MED. Trade.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.