Do sieci trafiły prześmiewcze nagrania pracowników kilku polskich firm. Wzbudziły niemałe kontrowersje, ponieważ przedstawiają podarunki, jakie otrzymali z okazji Dnia Uznania Pracownika.
Czekoladka jako nagroda za pracę?
Nagrania przedstawiają zapakowane małe pojedyncze czekoladki z dołączoną karteczką "Doceniamy, że jesteś z nami". W sieci zawrzało i internauci zaczęli zarzucać firmom brak poszanowania dla pracowników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
" (...) Korporacje mają rekordowe zyski, a dla pracowników cukierki i paciorki. Upokarzanie pracowników to forma zarządzania w państwie semikolonialnym, jakim jest Polska po 34 latach rządów neoliberałów" - pisze ostro na Twitterze Jan Śpiewak, przewodniczący stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa.
Firmy się bronią. Jest sprostowanie
Jeden z portali Gazeta.pl otrzymała wyjaśnienie od firmy BSH, o której mówił jeden z pracowników na opublikowanym nagraniu.
"Drobny upominek nie miał nic wspólnego z wynagrodzeniem i premią za przepracowany miesiąc. Czekolada była jedynie symbolicznym gestem. Intencją organizatorów było zachęcenie pracowników do wzajemnego docenienia się w pracy. Każdy mógł w tym wykorzystać symboliczną czekoladkę" - cytuje komunikat Gazeta.pl.
Projekt mający na celu wzajemne docenienie się w pracy przy pomocy symbolicznej czekoladki przybrał inną formę. Internauci po obejrzeniu nagrań uznali, że to podziękowanie w zamian za ciężką pracę. Ciężko jednak było dojść do innego wniosku, skoro na nagraniach widniał opis "Niewolnictwo w Polsce".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.