Masowe zatrucie na weselu. Szef kuchni stanął przed sądem

To miał być najpiękniejszy dzień w ich życiu, a zamienił się w istny koszmar. Pewna para młoda z Włoch i ich goście w czasie szampańskiego wesela dotkliwie zatruli się jedzeniem. Szef kuchni z prestiżowej restauracji stanął już przed sądem. Został surowo ukarany.

Masowe zatrucie na weselu. Kurzach stanął przed sądem. Zdjęcie ilustracyjne. Masowe zatrucie na weselu. Kucharz stanął przed sądem (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

O sprawie pisze szerzej portal "20minutes.fr". Wyjaśnia, że do niebezpiecznego zdarzenia doszło na weselu pewnej włoskiej pary w maju w 2021 roku w Piemoncie.

Restauracja, na jaką zdecydowali się nowożeńcy, od dawna cieszyła się sporą renomą. Gotował w niej szef kuchni sporej sławy - Marco Sacco. Co ciekawe, lokal ten miał aż dwie gwiazdki Michelin.

Masowe zatrucie na weselu. Kucharz stanął przed sądem

Tuż po zabawie goście niespodziewanie trafili do szpitala. Łącznie z objawami zatrucia pokarmowego przyjęto na oddział 53 weselników. Wśród nich znalazła się też młoda para. Szybko okazało się, że wykryto u nich groźnego norowirusa (powodującego nieżyt jelit i żołądka).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wracają wesela. Co z cenami? Pandemia je podniosła?

W trakcie śledztwa wyszło na jaw, że małże, które zaserwował im szef kuchni w tej restauracji były skażone. Szef kuchni stanął przed sądem. Sacco utrzymywał jednak, że wszystko wykonał, jak zawsze. Odpierał zarzuty.

- W menu znalazło się risotto z ogórecznikiem i surowe małże. Kupiliśmy takie małże, które można jeść na surowo, zgodnie z etykietą producenta i kartą techniczną tego produktu (...) - wyjaśniał Sacco dla "Il Gusto".

- To są małże, jakich używam od 2015 roku. Odkąd mam tego dostawcę, serwowałem już ponad trzy tysiące takich dań - dodawał dla "Il Gusto".

W piątek 8 marca 2024 roku sąd w Verbani wydał wyrok w sprawie szefa kuchni. Uznał go za winnego. Zarzucił mu zaniedbania i handel szkodliwymi substancjami spożywczymi.

Wymiar sprawiedliwości nakazał Marco Sacco zapłatę zadośćuczynienia poszkodowanym w wysokości łącznej 21 250 euro (blisko 92 tys. zł). Wymierzono mu też karę dwa miesiące i dwadzieścia dni więzienia w zawieszeniu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania