Pod koniec XX wieku wieża ciśnień w Szczytnie została sprzedana prywatnemu inwestorowi za symboliczną złotówkę. Teraz miasto zdecydowało się na jej odkupienie za 2,8 miliona złotych, co wywołało mieszane reakcje mieszkańców.
Jak informuje "Twój Kurier Olsztyński", zwolennicy transakcji podkreślają jej potencjał turystyczny, podczas gdy przeciwnicy wskazują na wysokie koszty związane z tym przedsięwzięciem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Ceny pączków w kawiarni o. Rydzyka. Tak smakują
Sprzedali wieżę. Teraz chcą ją odkupić
Burmistrz Szczytna, Stefan Ochman, podpisał już akt notarialny dotyczący zakupu wieży, a środki na ten cel mają pochodzić z Krajowego Planu Odbudowy. Miasto złożyło wniosek o dofinansowanie w Banku Gospodarstwa Krajowego. Zgodnie z planem, rewitalizacja wieży ma pochłonąć 28 mln zł, z czego 18 mln zł przeznaczone zostanie na pierwszy etap prac renowacyjnych.
Projekt rewitalizacji zakłada wprowadzenie funkcji turystycznych i ekologicznych. W planach jest stworzenie wertykalnych ogrodów, zbiornika na deszczówkę oraz instalacji fotowoltaicznych.
Teren wokół wieży ma zostać zagospodarowany na parking lub przestrzeń koncertową, co zwiększy atrakcyjność miejsca. Jak donosi "Twój Głos Olsztyński", podczas głosowania nad uchwałą dotyczącą zaciągnięcia pożyczki na rewitalizację, 12 radnych było za, 7 przeciw, a 1 wstrzymał się od głosu. Miasto planuje rozpoczęcie prac w nadchodzących miesiącach.
Choć decyzja o odkupieniu wieży ciśnień budzi kontrowersje, może przynieść korzyści zarówno turystyczne, jak i ekologiczne. Czas pokaże, czy inwestycja okaże się trafiona, a planowane zmiany przyciągną odwiedzających i przyniosą miastu realne korzyści.
