Miastowi ciągną na wieś, a później wymyślają. Rolnicy się burzą, apelują do premiera

Rolnicy mówią o problemie masowego odralniania działek. Apelują do premiera Mateusza Morawieckiego o zmianę przepisów. Nie podoba im się też duży napływ miastowych, którym później "przeszkadzają zapachy czy hałasy rolnicze".

Rolnicy sprzeciwiają się masowemu odralnianiu działek. Apel do premiera
Źródło zdjęć: © Flickr
Paweł Orlikowski

Rolnicy chcą powstrzymać masowe odralnianie gruntów na wsiach. "W ostatnim dwudziestoleciu ubyło w Polsce ponad 2 mln ha gruntów rolniczych na rzecz infrastruktury i innych celów" - pisze Krajowa Rada Izb Rolniczych (KRIR).

Czytaj też: Sześć polskich miast bez pieniędzy z UE. Przez "strefy wolne od LGBT"

W praktyce oznacza to, że działki rolne za zgodą samorządu przekształcane na przykład w działki budowlane. I, zamiast upraw, powstają na nich domy mieszkalne czy budynki produkcyjne. A to szkodzi środowisku.

Zdaniem KRIR tak prowadzona polityka gospodarcza samorządów doprowadza do degradacji pozostałych gruntów rolnych. M.in. poprzez "niszczenie funkcjonującej infrastruktury melioracyjnej, zaburzanie stosunków wodnych czy rozdrabnianie istniejących kompleksów pól uprawnych".

Obejrzyj: Był nauczycielem, dzięki jednej rozmowie został miliarderem

Rolnicy zwracają uwagę na jeszcze jeden aspekt. Chodzi o napływ tzw. miastowych, którzy postanowili zaznać wiejskiego życia. Krajowa Rada Izb Rolniczych zwraca uwagę na "napływ ludności niezwiązanej z rolnictwem i późniejsze protesty dotyczące zapachów czy hałasów rolniczych".

Czytaj także: Oszustwo na "obcokrajowca". Łowią na autostradach

Zdaniem rolników to powoduje znaczne ograniczenie istniejącej przestrzeni produkcyjnej. Dlatego proponują premierowi wprowadzenie nowych przepisów, które nałożyłyby konieczność uzyskania opinii wojewódzkiej izby rolniczej, dotyczącej przekształcenia i wykorzystania ziemi rolnej klas I-III na cele nierolnicze. Mówiąc wprost: to rolnicy mieliby opiniować, czy daną działkę można odrolnić.

Zawnioskowano również o ścisły nadzór nad przekształcaniem i wykorzystaniem na cele nierolnicze ziemi rolnej klasy IV. Wyjątkiem od tej reguły powinny być tylko przypadki, w których grunty wykorzystane zostaną do realizacji celów wyższej konieczności - apeluje Krajowa Rada Izb Rolniczych.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"