We wtorek polski rząd zadecydował, że w przyszłym roku seniorzy i renciści otrzymają świadczenia wyższe o co najmniej 250 zł. "W ten sposób po raz kolejny udowadniamy, że jesteśmy wierni zobowiązaniom, które złożyliśmy przed Polakami. Te zobowiązania to budowa Polski solidarnej, kierującej się szacunkiem do obywateli i ich ciężkiej pracy. A troska o seniorów to jeden z filarów naszej polityki" - napisał premier Mateusz Morawiecki w specjalnym liście, który został opublikowany przez "Super Express".
Czytaj także: Ludzie na to czekali. Jest decyzja rządu ws. emerytur
Następnie zapewnił, że z tej drogi władz nie zepchną "nawet najtrudniejsze" okoliczności. "Wszyscy mierzymy się dziś z długofalowymi konsekwencjami pandemii, inflacją napędzaną przez rosyjską inwazję na Ukrainę oraz brutalną wojną gospodarczą, którą reżim Putina chce zastraszyć Europę. Dlatego od samego początku przyjęliśmy zasadę: kiedy jest trudniej, pomagamy bardziej" - podkreślił szef rządu.
List Morawieckiego może napawać seniorów dużym optymizmem. Premier jasno zasygnalizował w nim, że możliwe są kolejne korzystne rozwiązania z ich punktu widzenia.
Zapewniamy, że to nie jest nasze ostatnie słowo. Tak długo, jak będzie rządzić Prawo i Sprawiedliwość, bezpieczeństwo finansowe polskich rodzin, w szczególności seniorów, będzie w samym sercu polityki społecznej państwa polskiego - podsumował.
Ile wyniesie waloryzacja w 2023 roku?
Waloryzacja emerytur i rent w 2023 roku wyniesie co najmniej 13,8 proc. Taką decyzję podjął we wtorek polski rząd. Premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do podwyżki świadczeń, złożył ważną deklarację.
Morawiecki zapewnił, że emeryci zyskają nie mniej niż 250 złotych. Minimalna emerytura ma wynieść 1588,44 zł.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.