Enea, PGE Obrót i Tauron od 1 stycznia 2021 r. będą stosować nowe stawki na sprzedaż energii dla odbiorców w gospodarstwach domowych - poinformował w czwartek Urząd Regulacji Energetyki.
Za prąd zapłacimy więcej. Ile wyniosą podwyżki?
Dla Enei wzrost taryfy wyniesie 3,5 proc., w przypadku PGE Obrót będzie to 3,6 proc., a dla Taurona Sprzedaż - 3,55 proc. Jest jeszcze czwarty kandydat - Energa Obrót. W sprawie podniesienia cen prądu przez przedsiębiorstwo decyzja jeszcze nie padła.
Podwyżki oznaczają, że przeciętny Kowalski z grupy G11 zapłaci za prąd około 1,5 zł więcej w ciągu miesiąca. Natomiast odbiorcy z grupy taryfowej G12, którzy zużywają jednak więcej energii niż przeciętny Kowalski, zapłacą za prąd proporcjonalnie więcej.
To jednak nie koniec. Podwyżki u dostawców prądu to nie jedyne dodatkowe opłaty, które poniesiemy już od 2021 roku.
Urząd Regulacji Energetyki poinformował ostatnio o kolnej opłacie. Od 1 stycznia wzrośnie stawka opłaty OZE do 2,20 zł/MWh. Stawka opłaty kogeneracyjnej spadnie do zera, stawki opłaty przejściowej pozostają bez zmian.
I to cały czas nie wszystko. Najbardziej dotkliwą opłatą, którą odczują Polacy, jest opłata mocowa. Będzie to nowa pozycja w rachunkach Polaków. Jak przypomina money.pl, dla większości gospodarstw domowych będzie to około 10 zł miesięcznie!
Łącznie, wszystkie nowe opłaty za energią przełożą się na sporą podwyżkę. "Szacujemy skok rachunku w górę o 12-13 proc." - czytamy na Twitterze mBanku.
Zobacz także: Polska ogranicza sobie możliwość obrony interesów gospodarczych. "Kto w UE wejdzie z nami w koalicję?"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.