Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Angelika Karpińska | 

"Nawet kanały Rotterdamu są lepsze niż ulice Warszawy". Burza w Holandii

1141

Ambasador RP w Holandii oburzył się słowami burmistrza Rotterdamu, który stwierdził, że "nawet kanały Rotterdamu są dla niektórych lepsze niż ulice Warszawy". - System holenderski zawiódł, nie Polacy - odpowiedział mu Marcin Czepelak.

"Nawet kanały Rotterdamu są lepsze niż ulice Warszawy". Burza w Holandii
Kanały w Rotterdamie mają być dla niektórych lepsze niż ulice Warszawy, mówi burmistrz Aboutaleb (Getty Images)

Burmistrz Rotterdamu Ahmed Aboutaleb niedawno udzielił wywiadu, w którym mówił o żyjących w ubóstwie migrantach z Europy Wschodniej. Stwierdził, że takie państwa jak Polska czy Rumunia powinny zrobić więcej, aby ostrzec swoich obywateli przed wyzyskiem w Europie Zachodniej.

Nawet kanały Rotterdamu są dla niektórych lepsze niż ulice Warszawy - powiedział burmistrz.

Na te słowa szybko zareagował ambasador RP w Holandii Marcin Czepelak.

- Czy byłeś kiedyś w Warszawie? To piękne, tętniące życiem miasto. Całkowicie zniszczone w 1944 roku, obecnie miejsce, z którego wszyscy są dumni - odpowiedział burmistrzowi.

Konflikt polskiego ambasadora z burmistrzem Rotterdamu

Jak podaje AD.nl, po tym, jak Aboutaleb otrzymał list od Czepelaka, postanowił zaprosić ambasadora do siebie, by "pokazać warunki, w jakich żyje tu wielu Polaków". - Nie mówię tych rzeczy po to, by obrażać Polaków, po prostu chcę ich chronić. Miałem nadzieję, że ambasador przyjedzie i zaoferuje swoją pomoc, ale zamiast tego wysłał członka personelu. Odmówiłem - powiedział burmistrz Rotterdamu.

Polski ambasador tłumaczy, że uznał, iż byłoby lepiej, gdyby porozmawiał z nim Konsul Generalny. Podkreślił, że to co innego niż "wysłanie pracownika" i zaskoczyła go odpowiedź burmistrza.

Czepelak twierdzi, że wielu bezdomnych Polaków mieszkających w Holandii nie chce wrócić do ojczyzny z powodu wstydu. Boją się przyznać swoim rodzinom, że coś poszło nie tak.

Są zbyt dumni, by przyznać: "zawiodłem". A oni wcale nie zawiedli. System zawiódł. Jest to problem strukturalny w systemie holenderskim, który pozwala na taką sytuację. Ludzie tutaj znajdują się w sytuacji, w której są zależni od tej samej agencji zatrudnienia zarówno w domu, jak i pracy - stwierdził ambasador.
Na szczęście wielu Polaków w Holandii ma się teraz dobrze: szacuje się, że w tym kraju jest obecnie 350 000 Polaków i wielu z nich zbudowało tu dobre życie. Ale w tej chwili istnieje również duża grupa, która jest wykorzystywana i żyje w ubóstwie, to jest niezaprzeczalne - dodał.

Zobacz także: Dzielnica nędzy w Sao Paulo świętuje. Setna rocznica powstania faweli

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić