Artykuł sponsorowany
Wyjątkowy sezon
Epidemia koronawirusa dała się we znaki wszystkim - również koszykarzom ligi NBA. Tegoroczny sezon został skrócony, a zawodnicy mieli 3-miesięczną przerwę w rozgrywkach. Wystartowały one ponownie 30 lipca. Co więcej, odbywają się w wyjątkowych warunkach - drużyny nie będą jak dotychczas podróżować po halach całej Ameryki, a wszystkie spotkania odbędą się w jednym z najsłynniejszych resortów. Obserwując ten niebiański ośrodek można dojść do wniosku, że koszykarze będą mieli wprost idealne warunki do rywalizacji.
Niestety, sprawa nie wygląda tak prosto. Z uwagi na wciąż duże ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa, drużyny muszą pozostać tam do końca rozgrywek, a więc przez kolejne 3 miesiące. Czy wpłynie to na wyniki meczów i efektywność najlepszych graczy na boisku? Przekonamy się o tym już niedługo.
Warto w tym miejscu podkreślić jednak, że spora część dziennikarzy i kibiców uważa, że zwycięstwo w 2020 roku będzie znacznie łatwiejsze, niż dotychczas, a jego ranga mniejsza. Powody, jakie podają, są bardzo podobne - skrócony sezon oraz znacznie mniejsza ilość spotkań, przez co o wiele bardziej będzie się liczyła „dyspozycja dnia”.
Bukmacherzy typują - kto zwycięży?
W wielu firmach bukmacherskich zaczął się już wzmożony ruch związany z typowaniem zwycięzcy tegorocznych rozgrywek. Nie ma w tym nic dziwnego – liga NBA każdego sezonu budzi wśród kibiców wielkie emocje. Obecnie bukmacherzy stawiają przede wszystkim na trzy drużyny. Dwie z nich pochodzą z Miasta Aniołów. Są to Los Angeles Lakers oraz Los Angeles Clippers. Mocną pozycję zajmuje również Milwaukee Bucks. Zakłady sportowe na nie mają najniższe przeliczniki. Wszystko wskazuje, że przewidywania bukmacherów będą słuszne i to właśnie jedna z trzech wyżej wymienionych drużyn będzie cieszyć się zwycięstwem.
Kolejni chętni do objęcia tytułu zwycięzcy wyróżniają się znacznie gorszymi notowaniami na rynku zakładów bukmacherskich. Mowa tu między innymi o drużynach takich jak Houston Rockets (w przypadku którego kurs wynosi 15.00), Boston Celtics (18.00) oraz Toronto Raptors (13.00).
Marcin Gortat podpowiada z bukmacherem
Podsumowując, zakłady bukmacherskie online dotyczące zwycięstwa ligi NBA cieszą się dużym zainteresowaniem. To całkowicie zrozumiałe. Jeśli ty również zastanawiasz się nad tym, czy obstawić zakład, z pewnością ucieszy cię fakt, że możesz to zrobić korzystając z oferty eWinner. To bukmacher online, który nawiązał oficjalną współpracę z byłym gwiazdorem NBA - Marcinem Gortatem. Nasz reprezentant w amerykańskiej lidze jest obecnie ambasadorem marki i pomaga jej klientom poznać świat koszykówki. Dzięki temu mogą poznać NBA od kuchni.
Hazard stwarza wysokie ryzyko straty finansowej. Nadmierna gra niesie za sobą potencjalne zagrożenie dla zdrowia. Zakaz uczestnictwa w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia.
Ewinner Sp. z o.o posiada zezwolenie na urządzanie bukmacherskich zakładów wzajemnych za pośrednictwem sieci Internet wydane przez Ministra Finansów dnia 30 października 2018 r. na okres 6 lat o numerze PS4.6831.29.2017
Artykuł sponsorowany
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.