Nietypowy sposób na uczciwość. Sklepikarz wprost przestrzegł złodziei

Właściciel wielobranżowego sklepu w Trzebiatowie miał dosyć drobnych kradzieży w swoim sklepie i zdecydował się na radykalny krok w walce ze złodziejstwem. Otwarcie zwrócił się do osób, które z jego sklepu wynosiły drobne przedmioty i czuły się bezkarne.

Właściciel sklepu w Trzebiatowie znalazł sposób na kradzieże w swoim obiekcieWłaściciel sklepu w Trzebiatowie znalazł sposób na kradzieże w swoim obiekcie
Źródło zdjęć: © Facebook

Mężczyzna wielokrotnie przestrzegał rabusiów, wreszcie zdecydował się na radykalny krok w walce ze złodziejstwem. Gdy kolejny raz ktoś ukradł drobną rzecz z jego sklepu, bez zażenowania upublicznił wizerunek złodzieja w sieci.

Bezpośrednio zwrócił się też do niego za pomocą mediów społecznościowych. "Za kabelek zapomniałeś zapłacić. Czekamy jutro na zwrot. Potem policja i seria powiększonych zdjęć na fejsie" - napisał.

O powodach tego desperackiego kroku opowiedział dziennikarzom "Faktu". Tłumaczy, ze wcześniej starał się działać zgodnie z prawem, kradzieże zgłaszał po prostu policji, ale w ten sposób nie udawało mu się odzyskiwać straconych pieniędzy, nawet gdy sprawy kończyły się wyrokiem sądu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przedwojenni złodzieje w Warszawie. Niechlubna profesja dała im fortuny

- Zgłaszałem kradzieże na policję, miałem sądowe nakazy oddania mi tych straconych pieniędzy, ale ściągniecie ich jest niemożliwe! Ktoś mi ukradł taczkę spod sklepu, złapali go, stanął przed sądem, został ukarany i co z tego? Komornicy nie chcą się za takie sprawy brać, bo tu chodzi o około 500 złotych - tłumaczył dziennikarzom tabloidu.

Dodaje też, ze przestrzegał przez dwa lata na różnych lokalnych stronach internetowych, że w końcu zdecyduje się na tego typu krok. W końcu miarka się przebrała i udostępnił zdjęcie delikwenta w sieci.

Zdaję sobie sprawę, że pokazując taką osobę, ryzykuje sądowy proces, ale poczucie sprawiedliwości wymaga poświęceń. Nie sądzę, żeby było jej na rękę stanąć przed sądem i powiedzieć: ten pan mnie nagrał, gdy kradłem - tłumaczy mężczyzna cytowany przez "Fakt "
Wybrane dla Ciebie
Muniek broni rosyjskich sportowców uciekających do Polski. "To nie kibice"
Muniek broni rosyjskich sportowców uciekających do Polski. "To nie kibice"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie