Niezwykle pikantne chipsy wycofane ze sprzedaży. Problem dotyczy całej Europy

Wyjątkowo pikantne chipsy zostały wycofane ze sprzedaży. Czeskie Ministerstwo Rolnictwa otrzymało doniesienia o problemach zdrowotnych od władz innych krajów po zjedzeniu chipsów Hot Chip Challenge produkowanych przez czeską firmę Hot-Chip.

 GIS opublikował ostrzeżenie dot. chipsów Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Niezwykle pikantne chipsy sprzedawane w pudełku w kształcie trumny czeska firma promowała na portalach społecznościowych poprzez wyzwanie - "zjedz choć jednego chipsa". Internauci z całego świata nagrywali filmiki, w których próbują przełknąć ekstremalnie ostrego chipsa Hot Chip Challenge.

Niestety zabawa szybko zamieniła się w zagrażające życiu wyzwanie.

"Państwowa Inspekcja Rolno-Spożywcza otrzymała oficjalne powiadomienie z europejskiego systemu, na podstawie którego w ramach zasady ostrożności zawiesiła sprzedaż i prowadzi postępowanie w tej sprawie" - przekazał rzecznik Ministerstwa Rolnictwa Vojtěch Bílý w rozmowie z portalem Seznam Zprávy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obniżka VAT-u na żywność. Różnicy nie widać. "Nic na tym nie zyskamy"

Konsumenci z całej Europy zaczęli zgłaszać problemy zdrowotne, po zjedzeniu pikantnych chipsów.

"Jesteśmy świadomi sytuacji we Włoszech i w Niemczech. Bezpieczeństwo i zdrowie naszych klientów zawsze było dla nas priorytetem. Ważne jest, aby pamiętać, że naszą grupą docelową dla tego konkretnego produktu są osoby dorosłe. Na opakowaniu produktu znajduje się również szczegółowe ostrzeżenie dla grup, których należy unikać (dzieci, kobiety w ciąży i osoby wrażliwe na kapsaicynę). Nasz produkt spełnia wszystkie ograniczenia prawne" - napisał w oświadczeniu menedżer firmy Ondřej Šodek.

Francuzi i Niemcy wprowadzili już zakaz sprzedaży powyższych chipsów. Na podobny krok zdecydowały się czeskie władze.

Czeska firma Hot-Chip wiosną wydała oświadczenie, w którym przekazano, że ​​według Ministerstwa Rolnictwa papryka używana w ich chipsach może normalnie być stosowana w żywności.

"Jako firma spożywcza byliśmy kilkukrotnie kontrolowani przez Państwową Inspekcję Rolno-Spożywczą oraz Ministerstwo Rolnictwa, które wykazały, że nasze produkty spełniają wszystkie obowiązki przedsiębiorstwa spożywczego. Jesteśmy świadomi ostrości papryki użytej w produkcie Hot-Chip Challenge i dlatego skonsultowaliśmy ten produkt z Ministerstwem Rolnictwa, Departamentem Bezpieczeństwa, które po konsultacjach z innymi Państwami Członkowskimi Unii Europejskiej stwierdziło, że jest to składnik, który może być zwykle stosowany w środkach spożywczych" – podała firma w pisemnym oświadczeniu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem