6 kwietnia Energylandia w Zatorze rozpoczęła kolejny sezon. Jest on szczególny, ponieważ park rozrywki obchodzi 10. urodziny. Energylandia niemal każdego dnia będzie celebrować dekadę swojego istnienia.
Każdy bez względu na wiek znajdzie w ofercie coś dla siebie. Park zaprasza na ekspedycję po swoich sześciu tematycznych krainach.
Czytaj także: Macierewicz oskarża Tuska. Chodzi o Smoleńsk
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowość w Energylandii
Długo wyczekiwanym wydarzeniem tego sezonu będzie otwarcie Sweet Valley. 27 kwietnia odwiedzający będą mogli odwiedzić nową, cukierkową strefę. Ma ona aż 4 ha, a oferuje gościom 10 różnych atrakcji, w tym dwa rollercoastery. Oprócz tego goście będą mogli cieszyć się kolorowymi karuzelami, zakręconymi filiżankami i cukierkowymi sklepikami.
W Sweet Valley znajdzie się także szereg innych atrakcji, jak Candy Carousel, Crazy Barn, Bumble Boat czy Bon Bon Balloon, które dostarczą rozrywki zarówno najmłodszym, jak i tym nieco starszym. Centralnym punktem strefy będzie Sweet Valley Town Hall Theatre – multifunkcyjny teatr z funkcjami widowiskowymi i gastronomicznymi, mieszczący 1000 osób, którego otwarcie zostało zaplanowane w 2 etapie - informuje portal Beskidzka24.pl.
Energylandia świętuje 10. urodziny
Początkowo park rozrywki postrzegany był jako typowa letnia atrakcja. Jednak z czasem zaczął oferować emocje na największych i najszybszych rollercoasterach niezależnie od pogody. Energylandia zaczynała działalność od powierzchni 26 ha w 2014 roku. Teraz ma teren niemal trzy razy większy.
Park będzie przez wiele tygodni świętować okrągły jubileusz. Kinder Party odbędzie się 1 i 2 czerwca, oferując weekend pełen zabawy. Do zgarnięcia będzie 10 tys. gadżetów. 13 lipca oraz 10 sierpnia zaplanowano Magic Night & Camp; Beach Party - 13 godzin zabawy do godz. 23:00, z parkiem rozświetlonym milionami świateł i letnim klimatem. 14 lipca Energylandia będzie oficjalnie świętować okrągłe urodziny. Odwiedzający park tego dnia, będą mogli liczyć na mnóstwo niespodzianek.
Czytaj także: Zachowanie Ostaszewskiej na ulicy oburzyło. "Na granicy"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.