Znakiem dobrej woli ma być jednak otwarcie restauracji z hamburgerami w stolicy kraju. Według dziennikarzy NBC, ma być to knajpa "jednej ze znanych na Zachodzie sieci". Powstanie takiego lokalu byłoby spełnieniem słów Donalda Trumpa, który podczas kampanii prezydenckiej stwierdził ze chciałby się spotkać z Kim Dzong Unem, ale nie przy stole konferencyjnym, ale przy hamburgerze".
Chyba wszyscy wiemy, że oni nigdy się w pełni nie rozbroją - komentuje anonimowo jeden z urzędników CIA.
Raport CIA potwierdza, że ewentualne otwarcie restauracji to gest w stronę przywódcy USA. Miałoby to pokazać, że Kim Dzong Un jest gotowy i otwarty na zagraniczne inwestycje w jego kraju. Według ekspertów takie "mydlenie oczu" może być zaplanowane.
To może skończyć się tak, że Korea Północna będzie posiadała potencjał atomowy, ale przez grono międzynarodowe będzie uznawana za kraj wolny od broni nuklearnej - skomentował Thae Yong-ho, uciekinier i były dyplomata Korei Północnej.
Dowodem na zaprzestanie prób atomowych miało być zniszczenie ośrodka badań Punggye-ri. Na oczach 20 dziennikarzy z całego świata wysadzone zostały tunele we wnętrzu góry Mantap. To jednak za mało, by udowodnić, że Korea zaprzestaje pracy nad bronią masowego rażenia. Raport CIA, na który powołuje się Daily Mail, stwierdza, że taki proces może potrwać nawet 15 lat, a jeśli Korea będzie zwlekać, to nawet dwa razy dłużej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.