Władimir Putin ma spore problemy ze swoją armią. W październiku media obiegła informacja o śmierci poborowych na rosyjskim poligonie. Na terenie jednostki w miejscowości Sołoti w obwodzie biełgorodzkim, tuż przy granicy z Ukrainą, doszło do krwawej strzelaniny. Mężczyźni zginęli od kul jeszcze przed wyruszeniem na front.
W związku z ogłoszeniem mobilizacji przez Putina, z Rosji uciekło więcej Rosjan, niż trafiło do jednostek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W grudniu opisywaliśmy jedną z reklam rosyjskich władz, w której starszy pan chciał sprzedać samochód Łada, aby ratować swój domowy budżet. Gdy wszystko było już dopięte na ostatni guzik, nagle z pomocą przyszedł wnuczek, który przyznał, że nie trzeba już sprzedawać samochodu, gdyż podpisał kontrakt z armią.
Najnowszy pomysł jest taki, że rosyjscy żołnierze, biorący udział w wojnie w Ukrainie będą mogli za darmo przechowywać nasienie w bankach spermy.
Rosyjskie ministerstwo zdrowia zdecydowało, że bezpłatne przechowywanie komórek rozrodczych obywateli zmobilizowanych do udziału w specjalnej operacji wojskowej będzie finansowane z budżetu państwa - powiedział rosyjskiej państwowej agencji informacyjnej Tass szef Rosyjskiej Izby Adwokackiej, Igor Trunow.
Jak podkreśla CNN, z budżetu państwa finansowana będzie "konserwacja i przechowywania komórek płciowych (nasienia) dla obywateli zmobilizowanych do Specjalnej Operacji Wojskowej w latach 2022-2024". Rodziny mogą również bezpłatnie korzystać z przechowywanych biomateriałów, jeśli ich obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne na to pozwala.
Czytaj także: Polka ugrzęzła w zaspie w drodze po wigilijne zakupy. Ciało znaleziono w Boże Narodzenie
Ilu Rosjan zginęło podczas wojny?
Przypomnijmy, że rosyjski resort obrony twierdzi, że do tej pory na Ukrainie zginęło około 8 tys. rosyjskich żołnierzy. Zupełnie inaczej tę sprawę ocenia strona ukraińska, według której podczas wojny zginęło już ponad 100 tysięcy żołnierzy armii Putina.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.