Obiad dla trzech osób nad morzem. "Paragon jest, tylko grozy brak"
Paragony grozy znad morza biją rekordy popularności w polskich mediach. Co jakiś czas nasi czytelnicy udowadniają jednak, że da się zjeść nad morzem bez wydania milionów monet. Tak też jest w przypadku pani Kasi, która pokazała nam, ile zapłaciła za obiad dla trzech osób we Władysławowie.
Obiad dla trzech osób nad morzem. "Paragon jest, tylko grozy brak" 
Uwielbiamy narzekać na ceny nad Bałtykiem. Restauracje z nadmorskich miejscowości turystycznych zawsze były synonimem drożyzny, a w tym roku do wysokich cen dokładają się covidowe problemy finansowe restauratorów.
Nasi czytelnicy udowadniają jednak, że da się zjeść nad polskim morzem za rozsądne pieniądze. Pani Kasia wybrała się do restauracji we Władysławowie. Koszt obiadu dla trzech osób pozytywnie ją zaskoczył.
Cała Polska słyszała o tym Dino. Spójrzcie, co zastaliśmy na Wilanowie
Obiadek dla trzech osób, paragon jest, tylko grozy brak - napisała wesoło pani Kasia.
W wakacje ruszamy z akcją #pokażparagon. Wysyłajcie nam swoje "paragony grozy" lub "paragony łagodności". Piszcie do nas przez dziejesie.wp.pl
Obiad dla trzech osób we Władysławowie. "Paragon jest, tylko grozy brak"
Z załączonego do wiadomości zdjęcia paragonu widać, że pani Kasia i jej towarzysze zamówili pizzę z salami za 20 zł oraz dwie porcje dorsza w zestawie z frytkami za jedynie 21 zł. Do tego trzy soki pomarańczowe.
Nie da się ukryć, że to bardzo korzystne ceny. Zwłaszcza jeśli chodzi o dorsza. W dodatku restauracja znajduje się około 800 metrów od morze.
