Obniżenie wieku emerytalnego. Ruszają prace
W poprzedniej kadencji PiS obniżyło wiek emerytalny, teraz ruszają prace nad kolejną reformą. We wtorek Sejm zajmie się obywatelskim projektem ustawy wprowadzającej emerytury stażowe, który przygotowała "Solidarność" - pisze "Fakt".
Ruszają prace nad reformą emerytur 
Zgodnie z projektem Polacy mogliby przechodzić na emeryturę niezależnie od wieku, pod warunkiem przepracowania 35 lat przez kobiety i 40 lat przez mężczyzn. Emerytury stażowe przysługiwałyby także rolnikom. Dodatkowo - jak podaje "Fakt" - pracownik sam decydowałby, czy chciałby z skorzystać z emerytury stażowej.
Jest jednak jedno "ale". Projekt "Solidarności" zakłada bowiem, że na emeryturę stażową będą mogły przejść tylko te osoby, które uzbierały składki pozwalające na wypłatę co najmniej emerytury minimalnej (obecnie 1250,88 zł brutto).
Emerytury 2022. Czy inflacja zmniejszy podwyżki? Ekspert podlicza
Jeszcze bardziej obniżą wiek emerytalny?
Propozycję krytykuje m.in. ZUS, który wyliczył, że koszt reformy mógłby przekroczyć 7 mld zł. I tylko w pierwszym roku działania.
Dziennik przypomina, że w czasie kampanii wyborczej Andrzej Duda obiecał, że przygotuje projekt zmian w emeryturach. "Kiedy jednak prace w Kancelarii Prezydenta zaczęły się przeciągać, zniecierpliwiona "Solidarność" przygotowała własny projekt, pod którym zebrała podpisy i który pod koniec września złożyła w Sejmie" - czytamy.
