Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Obudził się z 2 mln złotych długu na koncie. "Co jest z Tobą nie tak Polsko?"

281

Pan Karol opisał na swoim koncie na Facebooku historię kłopotów z jednym z polskich banków. Okazuje się, że w saldzie widnieje zajęcie egzekucyjne na kwotę aż 2 mln złotych. Szkopuł w tym, że pan Karol nie jest właścicielem długu.

Obudził się z 2 mln złotych długu na koncie. "Co jest z Tobą nie tak Polsko?"
Wszedł na konto mBanku, zobaczył 2 mln zł długu (Facebook, Getty Images)

Pomyłki bankowe to sytuacje, w których bez wątpienia nikt nie chce się znaleźć. Zwłaszcza, gdy dotyczą one ogromnych długów, a z błędnych decyzji instytucji finansowych trudno się wyplątać. Właśnie taka historia przydarzyła się panu Karolowi.

Opisał on na Facebooku sprawę długu, który w rzeczywistości wcale nie należy do niego. Po wejściu na konto bankowe ukazał mu się bardzo zaskakujący widok:

Wchodzę na konto mbanku, a tam dług w wysokości 2 milionów. Ja, przeciętny młody obywatel, 21 letni pracownik firmy zajmującej się wentylacją i klimatyzacją mam dług w wysokości prawie 2 milionów złotych - relacjonuje pan Karol.

Jak się okazało, zadłużenie zostało zablokowane przez Urząd Skarbowy w Żarach. To miejscowość położona aż o około 500 kilometrów od miejsca, w którym żyje i mieszka pan Karol. Okazało się, że dług o podanej sygnaturze został wystawiony na zupełnie inną osobę, a wina leży po stronie banku.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Bank i służby umywają ręce

Wygląda na to, że odkręcenie tej sprawy nie będzie takie proste. Poszkodowany napotyka bowiem na serię olbrzymich utrudnień:

W placówce @mbank poinformowano mnie, że nie zdejmą ze mnie długu, bo przecież wystawiony jest na mnie (...) Sprawę zgłosiłem na policję, lecz Ci odmówili przyjęcia i skierowali mnie do prokuratury. (...) Urząd Skarbowy w Żarach nie może wystawić oficjalnego pisma potwierdzającego, że dług nie należy do mnie, dopóki sami nie otrzymają ode mnie oficjalnego pisma z prośbą o wystawienie takiego dokumentu - załamuje ręce pan Karol.

Pozbycie się błędnie naliczonego długu może więc potrwać naprawdę długo. Pan Karol przy okazji dokonał gorzkiego podsumowania całej sytuacji:

Co jest z Tobą nie tak Polsko? (...) Nie wiem przed czym tutaj was przestrzec. Przed bankiem, urzędem czy po prostu byciem Polakiem, bo mogą pomylić Was z innym? Nie wiem czego mogę się spodziewać - że będę musiał płacić czyjeś długi, iść do więzienia za czyiś dług publiczny? (...) Sprawdźcie swoje konta bankowe - może też macie miliony, o których nie wiecie - konstatuje pan Karol.

"Fakt" poprosił o komentarz biuro prasowe mBanku.

Nie udzielamy informacji w sprawach klientów. Obowiązuje nas tajemnica bankowa — powiedział Krzysztof Drozd, starszy specjalista ds. relacji z mediami.
Autor: ACG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić