Tegoroczne podwyżki cen prądu budzą strach w Polsce i innych krajach. Światowy kryzys energetyczny powoli staje się faktem, dlatego wiele osób już zaczyna szukać oszczędności. Kwoty na rachunkach, które otrzymają gospodarstwa domowe, mają być nawet o kilkaset procent większe od tych otrzymywanych jeszcze w ubiegłym roku.
Przeczytaj także: Rozenek-Majdan chce uniknąć kolejnych wpadek. Udała się do specjalistów
W czasie kiedy cały świat patrzy z przerażeniem na podwyżki cen energii, Chikako Fujii może spać spokojnie. Wynika to z faktu, że mieszkanka Tokio od 10 lat jest samowystarczalna energetycznie. Kobieta znalazła sposób na darmowy prąd. Niesamowitą historię 62-latki przedstawiło na Twitterze w krótkim reportażu "Deutsche Welle". Sposób życia bohaterki materiału daje do myślenia.
Japonka nie płaci za prąd
Chikako Fujii zdecydowała się na uniezależnienie energetyczne w 2011 roku. Po potężnym trzęsieniu ziemi w jej mieszkaniu dochodziło do nagłych przerw w dostawach energii. Utrudniało to mieszkance Tokio życie, dlatego w końcu zrezygnowała z oferty operatora. Od tego czasu udaje jej się czerpać darmowy prąd na swoich zasadach. Uzyskuje go m.in. dzięki jeździe na rowerze stacjonarnym wytwarzającym energię, a także dzięki panelom słonecznym, które umieściła na balkonie.
Krótko po trzęsieniu ziemi doszło w do kilku przerw w dostawach prądu, nagle go odcinano. Poczułam wtedy, że muszę być na to przygotowana - opowiedziała Fujii.
Wytwarzana przez Fujii energia wystarcza jej do prowadzenia swojego stylu życia. 62-latka nie korzysta z telewizora, głośników, zmywarki czy klimatyzacji. Tegoroczne upały sprawiły, że zakupiła niedawno bardzo małą lodówkę. Pomysłowa Japonka zazwyczaj nie wykorzystuje również energii elektrycznej do gotowania. Potrawy przyrządza w specjalnych urządzeniach, które nagrzewają się dzięki promieniom słonecznym.
Jedzenie przyrządzone w słońcu jest przepyszne i nie trzeba do tego używać gazu ani prądu. W słoneczny dzień plaster ryby można przyrządzić w około godzinę, a kawałek kurczaka w półtorej - wytłumaczyła Japonka.
Przeczytaj także: Wielka akcja. Przesyłki z jodkiem potasu dla strażaków z całej Polski