Oferta pracy w policji. Kontrowersje wokół proponowanej pensji. "Przekłamanie"
Coraz mniej osób garnie się do pracy w policji. Nic dziwnego, skoro jest to służba obarczona dużą odpowiedzialnością, a zarobki do najwyższych nie należą. Różne są sposoby szukania kandydatów na policjantów. Na przykład Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie opublikowała ofertę na stronie Urzędu Pracy. Ogłoszenie wywołało burzę.
Oferta pracy w policji wywołała burzę
Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie opublikowała ofertę pracy na stronie Powiatowego Urzędu Pracy w Mielcu. Trwają poszukiwania kandydata na stanowisko funkcjonariusza policji służby prewencji. Wśród wymagań są m.in. minimum średnie wykształcenie, nieposzlakowana opinia, nieskazanie prawomocnym wyrokiem sądu, sprawność fizyczna.
Czytaj także: Najpierw postrzelił policjanta, teraz zabił człowieka? Szokujące fakty ws. Sebastiana S.
Mówi o lekach na otyłość. Oto, co zadziała według niej lepiej
Za pracę na komendzie w Mielcu można według ogłoszenia zarobić od 6410 złotych brutto miesięcznie. Do obowiązków na stanowisku pracy mają należeć ochrona życia i mienia ludzi, zapobieganie popełnianiu przestępstw i wykroczeń, ściganie sprawców i realizowanie innych zadań wynikających z odrębnych przepisów. Praca obejmuje 3 zmiany w 40-godzinnym tygodniowym wymiarze pracy.
Policjanci oburzeni ofertą pracy
Opublikowanie takiej oferty pracy na stronie PUP wywołało burzę. Mundurowi z Podkarpackiej "Solidarności" uważają, że szukanie kandydatów do służby w taki sposób uwłacza godności służby w policji.
Co się jeszcze musi wydarzyć aby, któryś z szanownych rządzących zauważył problem kadrowy w Policji. Akcje typu dawanie ogłoszeń w Urzędach Pracy na pewno nie pomogą w kwestii znalezienia odpowiednich kandydatów do Policji. Kolejna kwestia według Urzędu Pracy to już nie jest służba tylko praca - napisano na Facebooku.
W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Marcin Pawlus, policjant z 16-letnim stażem i przewodniczący NSZZ "Solidarność" Funkcjonariuszy i Pracowników Policji Województwa Podkarpackiego przyznał, że sytuacja jest tragiczna. Dodał, że taka rekrutacja powoduje sadek prestiżu zawodu policjanta.
Zobacz koniecznie: Złodziej w sukience i kabaretkach okradał Sephorę. Udawał kobietę!
Pawlus mówi również, że proponowana kwota jest wzięta z sufitu. - Nikt na początku nie widzi takich pieniędzy. Tu mamy do czynienia z ewidentnym przekłamaniem. Na pewno nie zachęcimy nikogo do służby podawaniem informacji, które później rozbijają się o rzeczywistość - powiedział policjant.
W sprawie wysokości wynagrodzenia skierowaliśmy pytanie do rzecznika KWP w Rzeszowie. Gdy nadejdzie odpowiedź, niezwłocznie ją opublikujemy.
Tysiące wakatów w policji
"Wyborcza" wskazuje również, że zainteresowanie pracą w policji jest bardzo niskie. Wielu doświadczonych funkcjonariuszy odeszło w ostatnich latach, a zastąpić ich nie ma kto. Dodatkowo ostatnie afery związane z policją i jej upolitycznienie doprowadziły do sytuacji, w której prestiż służby legł w gruzach. Szacuje się, że liczba wakatów w policji wynosi 12 940. Dane te pochodzą z serwisu infosecurity24.pl i są aktualne na 1 lipca tego roku.
Zobacz również: Dają pracę i 4900 zł na rękę. Właśnie ruszyła rekrutacja
