Ogromne obniżki cen. Klienci nie mają wątpliwości, co się za tym kryje

56

Lidl po raz kolejny obniżył ceny popularnych produktów. Początkowo tak nagła zmiana cen wśród internautów została odebrana nostalgicznie. "Poczułem się jak 10 lat temu" - można było przeczytać w sieci. Z czasem jednak wielu klientów zaczęło zauważać pewien haczyk.

Ogromne obniżki cen. Klienci nie mają wątpliwości, co się za tym kryje
Ogromne obniżki cen. Klienci nie mają wątpliwości, co się za tym kryje (Facebook, Getty Images, John Keeble)

W Polsce od jakiegoś czasu trwa wojna cenowa między dwoma popularnymi dyskontami. Efektem są hurtowo obniżane ceny podstawowych produktów, których wartość czasem zbliżona jest do tej, jaką mogliśmy obserwować jeszcze przed inflacją. Wszystko po to, by móc ostatecznie dowiedzieć się, kto jest najtańszą siecią w Polsce.

Tym razem, na zaskakująco wysoką promocję zdecydował się Lidl, który obniżył ceny popularnych produktów jak m.in. mąka, majonez, margaryna czy czekolada. Ceny w przypadku większości z objętych promocją, nie przekroczyły nawet pięciu złotych, przez co wielu internautów z nostalgią zaczęło wspominać czasy przed inflacją.

Jednak nie wszyscy podchodzą do obniżek cen w Lidlu z równie dużym entuzjazmem. Nie brak komentarzy, że przeceny, choć są imponujące, to w wielu marketach po jakimś czasie zwyczajnie brakowało towaru. Jeszcze inni zauważają, że rekordowo niskie ceny za jakiś czas, sieć prawdopodobnie odbije sobie podwyżkami cen.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sezon w pełni, a ogórki kosztują krocie

Polacy mają teorie na temat obniżek cen przez Lidla

Co ciekawe, już teraz wielu internautów zaczęło domniemywać, co może być powodem tak dużych obniżek cen. Ich zdaniem może mieć to związek z systematycznie tworzonym przez media "koszykiem zakupowym".

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Chociaż tego typu praktyka może być negatywnie odebrana, to jak zauważyli twórcy tegorocznego badania na ten temat, Polacy chcą wojen cenowych między dyskontami. Pomagają one wielu osobom, które ze względu na inflacje wciąż muszą mocno zaciskać pasa i sporo oszczędzać.

Polacy z reguły wychodzą z założenia, że sieci handlowe powinny walczyć między sobą o ich uwagę. Natomiast to, że ponad połowa społeczeństwa tego oczekuje od dyskontów, wynika przede wszystkim z tego, że rodacy wciąż żyją w cieniu oszczędności. I nawet mimo tego, że inflacja mocno wyhamowała, chcą, a często nawet muszą, dalej zaciskać pasa - mówił w rozmowie z Wirtualnymi Mediami Robert Biegaj, współautor badania i ekspert rynku retailowego z Grupy Offerista.
Autor: KARO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić