OnlyFans to platforma, która zasłynęła z tego, że bez problemu można było sprzedać za jej pośrednictwem treści o charakterze pornograficznym. Powstała w 2016 roku, jednak swój złoty wiek zaczęła przeżywać ok. dwa lata temu. Od tamtej pory cieszy się wzrastającą popularnością, pojawiły się też głosy, że może kiedyś zastąpić Facebooka.
Platforma to nie tylko rozbierane zdjęcia. To przede wszystkim możliwość udostępniania swoim "fanom" treści, które będą możliwe do poznania dopiero po wcześniejszym umieszczeniu opłaty za subskrypcję. I takie było początkowe założenie, gdy powstawało OnlyFans. Możliwość kupienia tam treści pornograficznych wyszła zupełnie przypadkiem.
OnlyFans postanawia skończyć więc z takim wizerunkiem. Platforma zapowiedziała zakazanie handlu pornografią. Tim Stokely, dyrektor generalny OnlyFans, powiedział "The Independent" w marcu, że firma zaczęła być kojarzona z treściami dla dorosłych, z czym zarząd postanowił walczyć.
Nie wiadomo ilu użytkowników zostanie z tego powodu usuniętych i jakie będą wprowadzone regulacje w kwestii udostępniania materiałów. Póki co użytkownicy zostali pouczeni poprzez specjalne komunikaty o tym, jak najlepiej korzystać z aplikacji. OnlyFans chce przedstawiać się jako po prostu wersja popularnych aplikacji, takich jak Instagram, która pozwala twórcom zarabiać na swoich treściach poprzez subskrypcje.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.