Na policję zgłosił się 25-latek, który za pośrednictwem strony internetowej chciał kupić używaną koparkę. Jak poinformowała w poniedziałek KW Policji w Opolu, oferta okazała się oszustwem, a poszkodowany stracił ponad sto tysięcy złotych.
Uważaj, komu powierzasz pieniądze
Poszkodowanym jest 25-letni mieszkaniec powiatu strzeleckiego. Mężczyzna na popularnym, zagranicznym portalu ogłoszeniowym, znalazł ofertę sprzedaży koparki za blisko 110 tysięcy złotych. Sprzedającym miała być rzekomo renomowana firma produkująca maszyny budowlane.
"Zainteresowany kupnem mężczyzna skontaktował się z podanym na stronie przedstawicielem firmy. Początkowo nic nie wzbudziło jego podejrzeń. 25-latek otrzymał zdjęcia maszyny, miał nawet możliwość sprawdzenia numeru VIN pojazdu" - przytacza przebieg zdarzeń opolska policja.
Jak tłumaczą jej przedstawiciele, cały kontakt prowadził jeden przedstawiciel, którego numer był podany w ogłoszeniu. Kupujący zdecydował się przed odbiorem koparki przelać całą żądaną kwotę na wskazane konto.
Jednak podczas próby odbioru koparki pojawił się problem. W siedzibie firmy wskazanej jako sprzedawca nikt o takim zakupie nie wiedział, pieniądze nie zostały przelane na jej konto.
Wszystko przepadło
Do firmy nie wpłynęło żadne zamówienie dotyczące zakupu koparki, a podany przedstawiciel, z którym kontaktował się mężczyzna, nie istnieje. Tym samym pieniądze przepadły, a mężczyzna jak koparki nie miał, tak nie ma.
Policja apeluje, by podczas poszukiwania towarów w internecie zwracać szczególną uwagę na podejrzane okazje, zwłaszcza w okresie świątecznym, który także dla oszustów jest czasem wzmożonej aktywności.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.