Po co przestępcy wystawiali faktury bez pokrycia? Aby otrzymać ogromny zwrot danin fiskalnych. Śledczy podają, że kryminaliści doprowadzili do szkody na rzecz Skarbu Państwa na kwotę 40 milionów złotych. Urząd skarbowy zwracał im bowiem podatek dochodowy i VAT z zakupionych produktów.
Czytaj także: Nie żyje asp. Marcin Kosiński. Miał 46 lat
Śledczy zgromadzili bogaty materiał dowodowy, który bardzo obciąża zatrzymane osoby. Funkcjonariusze znaleźli między innymi dokumenty handlowe, telefony oraz nośniki danych informatycznych, które poddawane są dokładnej kontroli. Skala zjawiska może być jeszcze większa, niż pierwotnie przewidują prokuratorzy.
Oszustwo na ogromną skalę. Teraz przestępców czeka bardzo długa odsiadka
Jak zatrzymani prowadzili swoją działalność przestępczą? Wykorzystywali możliwość odliczenia pełnej kwoty podatku od artykułów sanitarnych i środków ochrony osobistej.
Proceder członków grupy polegał na stworzeniu sieci fikcyjnych podmiotów gospodarczych tzw. słupów, które wystawiały nierzetelne faktury w obrocie m.in. środkami ochrony osobistej, tj.: maseczek i rękawiczek jednorazowych — informują funkcjonariusze.
Łączna kwota nieuczciwie wystawionych faktur może opiewać na kwotę przekraczającą 180 milionów złotych. To próba dokonania największego oszustwa polegającego na wyłudzeniu podatków od lat.
Teraz zatrzymanym grozi wieloletnia odsiadka. Prokuratura w Białymstoku przedstawiła podejrzanym zarzuty udziału w tzw. zbrodni fakturowej, prania pieniędzy oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Na ten moment oszuści przebywają w areszcie, gdzie przesiedzą trzy najbliższe miesiące.