Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Pan Bartek pokazał paragon z Zakopanego. W kwotę ciężko uwierzyć

677

Ceny w górach oraz nad morzem wywołują co roku wiele kontrowersji. Z każdym sezonem jest coraz drożej. Niektórzy rezygnują z wakacji w Polsce na rzecz wyjazdu za granicę, podkreślając, że to pozwala im na oszczędności. Okazuje się jednak, że i w Polsce można znaleźć przyjemne oraz tanie miejsca. Nasz czytelnik pokazał jedno z nich. Na dowód przysłał paragon.

Pan Bartek pokazał paragon z Zakopanego. W kwotę ciężko uwierzyć
Czytelnik pochwalił się paragonem z Zakopanego. (PAP, o2pl)

Sezon urlopowy jest już w pełni. Wyjazdy nad morze czy w góry nie należą do najtańszych i wiele osób sprawdza wcześniej ceny. W mediach pojawiają się także artykuły o paragonach "grozy" z najpopularniejszych miejscowości wypoczynkowych. Wiele osób wskazuje jednak, że na wakacje w Polsce wcale nie trzeba wydawać fortuny.

Paragon z Zakopanego

Swoim "paragonem łagodności" podzielił się z nami jeden z czytelników - pan Bartosz. Podróżując z rodziną stwierdził, że w popularnych miastach jest bardzo drogo, szczególnie w trakcie sezonu urlopowego. Znalezienie knajpy w dobrej cenie jest wyzwaniem, ale nie jest niemożliwe.

Nie lubię narzekać na ceny, piętnować drożyzny, no ale nie ma się co czarować, koszt wakacji może dziś stanowić wyzwanie. Lemoniada na Krupówkach po 19 zł, czy porcja zwykłego spaghetti za 50 zł to raczej ceny dla singla - pisze pan Bartosz, mieszkaniec woj. pomorskiego.

Nasz czytelnik zwrócił jednak uwagę na bardzo istotną kwestię. Warto poświęcić kilka minut więcej na poszukiwanie restauracji, aby znaleźć jedzenie w "normalnych cenach". Czasami lepiej jest także zejść z głównych ulic, czy deptaków, gdzie zazwyczaj jest najdrożej.

Kiedy trzeba to pomnożyć razy trzy, warto zrobić rozpoznanie terenu. Okazuje się, że wystarczy skręcić na Krupówkach w boczną uliczkę, by dotrzeć do baru mlecznego, w którym ceny są "normalne". Była przystawka, zupa, napoje i drugie dania, wyszło mniej niż 100 zł. Jedzenie smaczne i ekspresowo podane. Polecam wszystkim - radzi pan Bartek z Pomorza.

Pan Bartosz zapłacił 98 zł za dania, którymi może się najeść kilka osób. Na paragonie jest wymieniony oscypek z żurawiną, rosół, kotlet mielony z dodatkami, karczek z dodatkami, porcja naleśników, dwa kompoty oraz sok. Na załączonej fotografii widać także, że porcje nie są małe.

#PokażParagon. Od jakiegoś czasu publikujemy tzw. "paragony grozy i łagodności" z różnych turystycznych kurortów w całej Polsce i nie tylko. Dzięki temu nasi czytelnicy mogą lepiej przygotować się do planowania budżetu swojego wyjazdu. Wysyłajcie nam swoje "paragony grozy" lub "paragony łagodności". Piszcie do nas przez dziejesie.wp.pl.

Menu jednego z barów mlecznych w Zakopanem.
Menu jednego z barów mlecznych w Zakopanem. (o2.pl)
Paragon z Zakopanego.
Paragon z Zakopanego. (o2.pl)
Zobacz także: Prawdziwa perła Mazur. "Wyjątkowe na skalę światową"
Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
"Nie odda ulubionej zabawki". Ekspert pewny ws. Putina
Wstrząsające nagranie z Seulu. Motocyklista wpadł do dziury. Nie żyje
Ten zabieg wykonaj wiosną. Aronia obsypie się owocami
"Każdy chciałby znaleźć się na pierwszej linii". Rosyjski duchowny szokuje
Rekordowy wynik 33. Finału WOŚP. Jurek Owsiak podał kwotę
Rzecznik Kremla o dialogu z USA. "Pragmatyczny i konstruktywny"
Dezercja w północnokoreańskim wojsku. Był nękany, poszło o papierosy
Ukrainiec driftował na parkingu. Policjanci nie mieli litości
Rozsyp na trawniku jeszcze w marcu. Trawa będzie soczyście zielona
Anastazja Kuś wróciła ze srebrem. "Jestem inna niż wszyscy"
"Jazda po kielecku". Pokazali nagranie. W sieci wrze
Rosja skazała 23 Ukraińców. Wśród skazanych żołnierze pułku Azow
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić