Pan Szymon w szoku. Zobaczył pierwszy rachunek po montażu fotowoltaiki

Pan Szymon z Poznania dostał gigantyczny rachunek za prąd. Był to pierwszy rachunek po wymianie licznika i zamontowaniu fotowoltaiki. Jak się okazało to dostawca energii - Enea popełniła błąd. Pan Szymon złożył aż cztery reklamacje w tej sprawie.

.Pan Szymon z Poznania dostał gigantyczny rachunek za prąd.
Źródło zdjęć: © Facebook, Pixabay

Małżeństwo z Poznania w ubiegłym roku zdecydowało się zamontować na dachu domu fotowoltaikę. Wówczas dostawca energii Enea zamontowała licznik. Pierwszy rachunek za prąd po założeniu instalacji wprost wprawił pana Szymona i jego żonę w osłupienie.

Rachunek opiewał na kwotę niemal 8 tys. złotych. Jak się okazało firma zamontowała używany licznik, a następnie do systemu wprowadzono błędną wartość. Małżeństwo od razu złożyło reklamację mejlową i telefoniczną. W sumie w tej sprawie para złożyła cztery reklamacje, które zostały odrzucone. Za każdym razem reklamację uznawano za "bezzasadną".

Widząc, że sprawa może ciągnąć się latami, pan Szymon postanowił poprosić o pomoc lokalne media. Sprawą zajął się "Głos Wielkopolski".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zero złotych za prąd? To możliwe, minister wyjaśnia

Gdy dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego" zwrócili się do grupy Enea o komentarz w tej sprawie, nastąpił szybki zwrot akcji. Pan Szymon otrzymał pismo z informacją, że reklamacja została uznana za zasadną.

W wyniku błędu po naszej stronie faktura VAT (…) została wystawiona nieprawidłowo z błędnym stanem początkowym licznika (…). Wobec powyższego wykonaliśmy korektę (…), która umniejszyła wartość z rozliczenia harmonogramowego (…) o kwotę 7024,38 zł. (…) Aktualnie (…) saldo na koncie rozliczeniowym do zapłaty wynosi 1253 zł - czytamy w piśmie.

Enea przeprosiła. "Przepraszamy za zaistniałą sytuację i wszelkie niedogodności z niej wynikające. Wyrażamy nadzieję, że nasza współpraca będzie przebiegać pomyślnie i zgodnie z Pana oczekiwaniami" - czytamy w wystosowanej przez firmę Enea odpowiedzi.

Jeśli spotkało cię coś podobnego, możesz się z nami skontaktować poprzez platformę dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami