Emerytury stażowe jako projekt nowego prawa znajdowały się w sejmowej zamrażarce od dwóch lat. Żeby było ciekawiej, na uchwalenie czekały aż dwa projekty, prezydencki oraz drugi, który przygotowali związkowcy. W piątek Sejm znowelizował Kartę Nauczyciela i postawił pierwszy krok w stronę nowego świadczenia dla nauczycieli.
Czytaj także: ZUS może ci zmniejszyć emeryturę. Miej się na baczności
Od września 2024 roku część nauczycieli będzie mogło wybrać emeryturę stażową. Jako pierwsza grupa zawodowa w Polsce. Warunków jest kilka. Przede wszystkim trzeba mieć przepracowane w zawodzie 30 lat (z czego minimum 20 lat "przy tablicy"). Do tego trzeba legitymować się zatrudnieniem przed 1 stycznia 1999 roku, a przy okazji być urodzonym przez 1 września 1966 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Każdy, kto spełni te trzy warunki, będzie mógł się ubiegać o nowe świadczenie i zrezygnować z pracy w szkole. Jest jednak w tym całym projekcie, który uchwalono w Sejmie i który trafił teraz do Senatu, jeden haczyk. I dość poważne ostrzeżenie. Pierwsze emerytury stażowe wcale nie będą wysokie, co może zniechęcić wielu uprawnionych.
Jaka będzie wysokość emerytury stażowej?
Zdaniem dziennikarzy "Faktu" pierwsze świadczenia zamkną się w kwotach 2380 a 3080 złotych brutto, co wcale nie jest wysoką wypłatą. Emerytury stażowe będą wyliczane proporcjonalnie do przepracowanego w szkole czasu wraz z uwzględnieniem okresu pobierania świadczenia.
I jeszcze jedna ważna kwestia, nie mogą być niższe od emerytury minimalnej, która dziś wynosi 1588,44 złotego brutto. Ustawodawca na szczęście pozwolił emerytom dorabiać do tego świadczenia, ale tylko do kwoty 4987 złotych, po której ZUS może odpowiednio zmniejszyć emeryturę. Jeśli ktoś zarobi więcej niż 9261,60 złotego, emeryturę straci.
Co to jest emerytura stażowa?
To nowe świadczenie dla emerytów, które od 2024 roku będzie przysługiwać tylko nauczycielom. Każdy z nich będzie musiał spełnić określone warunki i legitymować się stażem pracy w szkole wynoszącym minimum 30 lat. Kolejne grupy najbardziej doświadczonych nauczycieli mają mieć możliwość przechodzenia na emerytury stażowe od 1 września 2025 roku oraz od 1 września 2026 roku.
"Niestety ZNP nie dostał tego projektu do zaopiniowania. Mamy mnóstwo zastrzeżeń do rozwiązań emerytalnych" - przekazali członkowie Związku.
Nauczyciele ze zdziwieniem przyjęli decyzję Sejmu, bo wszystkie ich poprawki do projektu ustawy zostały przez prawicę odrzucone. Jak sami stwierdzają, wysokość świadczenia będzie obliczana na niekorzystnych dla nich zasadach. A to może sprawić, że niewiele osób zdecyduje się przejść na nową emeryturę stażową.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.