Inflacja i coraz większe podwyżki nie omijają nikogo. Dosięgają także popularną sieć restauracji McDonald's. Od niedawna kultowa kanapka cheeseburger jest w nowej, wyższej cenie. Ta informacja wywołała burzę w internecie.
McDonald's podwyższa ceny
Za cheeseburgera musimy teraz zapłacić aż 6,9 zł. To spora podwyżka, biorąc pod uwagę, że jeszcze do niedawna było to 6,5 zł.
Czytaj także: Paragon z McDonald's sprzed 4 lat. "Boli"
Na początku 2021 r. cheeseburger kosztował 4,5 zł. W kwietniu 2021 roku ta cena wzrosła do 5,5 zł. Za kanapkę w zestawie 2forU z frytkami trzeba zapłacić teraz 7,90 złotych. Za powiększonego cheeseburgera w 2forU trzeba zapłacić aż 9,50 złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Inne popularne produkty także podrożały. Trzeba pożegnać się z tanimi frytkami. Za małe zapłacimy 8,40 zł, za średnie 9,40 zł, a za duże już 9,99 zł.
McDonald's przez lata był uważany za miejsce, gdzie można było zjeść nie tylko szybko, ale także bardzo tanio. Cheeseburger w 2002 roku kosztował zaledwie 3 zł, a dzięki różnym promocjom można było go dostać za mniej niż 2 złote.
Podobne podwyżki dotknęły inne produkty. Patrząc na cennik sprzed lat można się mocno zdziwić. McChicken kosztował 5,65 natomiast dzisiaj jest to aż 17,90. Podobnie stało się z kanapką McRoyale, która kiedyś była w podobnej cenie, natomiast dziś kosztuje 19,40. Z kuponem za zestaw Big Mac płaciliśmy 13,99 zł. Dziś nie ma już takich promocji, a zestaw kosztuje 28,20 zł.
Na liście wielkich korporacji, które w ubiegłym roku zdecydowały się na podniesienie cen, są m.in. Coca-Cola czy Nestle. Pierwszy z koncernów wprowadził podwyżki wartości produktów aż o około 5 proc., a drugi – o 5 proc. w Europie i 10 proc. w Ameryce Północnej. To również miało wpływ na podwyżki w innych sieciach m.in. właśnie w McDonald's.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.