Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Podejrzała, co robią Arabowie w Zakopanem. "Kupują kilogramami"

176

Zakopane od lat przeżywa oblężenie turystów zza granicy. W ostatnim okresie w stolicy polskich Tatr pojawia się jednak coraz więcej Arabów. Lokalni przedsiębiorcy nie zamierzają narzekać z tego powodu. Przybysze z Bliskiego Wschodu wydają u nas sporo gotówki. Na co konkretnie?

Podejrzała, co robią Arabowie w Zakopanem. "Kupują kilogramami"
Zakopane pełne Arabów. Pokochali jedną rzecz w stolicy polskich Tatr (Wikimedia Commons, Piotrekwas (CC BY-SA 3.0))

Spacerując po Zakopanem łatwo zauważyć, iż miasto staje się coraz popularniejsze wśród Arabów. Dla przybyszy z Bliskiego Wschodu problemu nie stanowią wysokie ceny hoteli czy posiłków w restauracjach. Wyróżniają się przy tym swoimi klasycznymi, arabskimi strojami.

Na Gubałówce jest ich zatrzęsienie. Pamiątki kupują kilogramami - powiedziała "Super Expressowi" pani Maria ze Śląska, która w ostatnich dniach wizytowała Zakopane.

Zakopane pełne Arabów. Pokochali jedną rzecz w stolicy polskich Tatr

Okazuje się, że Arabowie w Zakopanem nie szczędzą grosza. Chętnie wożą swoje żony dorożkami. - Arab najpierw jedzie dorożką z jedną żona, reszta czeka z pozostałymi i gromadką dzieci. Potem wsiada następna. Każda z nich filmuje przejazd - przekazała gazecie pani Maria.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bestia na wędce. Pokazał, co złowił w trakcie zawodów

Dla górali to świetna wiadomość, bo podejście Arabów sprawia, że pomnażany jest ich zarobek. Czytelniczka "Super Expressu" nie ma wątpliwości, że turyści z Bliskiego Wschodu dosłownie "pokochali Zakopane".

Skąd fenomen Zakopanego wśród mieszkańców Bliskiego Wschodu? Niedawno Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej mówił portalowi money.pl, że w tym przypadku "zadziałał marketing szeptany".

Najpierw najbogatsi Arabowie przylatywali do Krakowa, bo mają tam dobre połączenia lotnicze. Z Dubaju i Abu Zabi można bezpośrednio polecieć liniami Wizz Air. Ale dla nich wakacje to trzy tygodnie, miesiąc. Po kilku dniach zwiedzania w Krakowie nudzili się i zaczęli robić wycieczki. Najpierw do Wieliczki, Oświęcimia, a potem w góry. Tak odkryli Zakopane - powiedział Wagner.

Efekt jest taki, że na Krupówkach pojawiły się nawet napisy po arabsku. Wszystko po to, aby przybysze jak najlepiej odnaleźli się w stolicy polskich Tatr. Zwłaszcza że nie przeszkadzają im słynne już "paragony grozy".

Autor: ŁKU
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 24.11.2024 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Żona i syn Karola Nawrockiego. Kim są bliscy kandydata PiS na prezydenta?
Prezydent Erdogan rozmawiał z Putinem. Zapewnia: Ankara będzie działać na rzecz pokoju
Policjant zginął na służbie w Warszawie. Ruszyła zrzutka na pomoc rodzinie
Groza w krakowskiej komunikacji miejskiej. Chodzi o pluskwy
Amerykańskie jednostki rakietowe pojawią się na japońskich wyspach. To odpowiedź na rosnące napięcia wokół Tajwanu
Wielka wygrana młodych Polaków. Byli najlepsi w tej dziedzinie
Wybory 2025. PiS ogłosił nazwisko swojego kandydata na prezydenta
Zmarł właściciel ośrodka sportowego. Wcześniej ratował syna z pożaru
Fani zacierają ręce. Niebawem zjedzą kebsa u Lukasa Podolskiego
To święto od lat znane w Polsce. Mało osób wie o jego istnieniu
Powtórka wyborów wójta w Korycinie. Decydujący jeden głos
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić