"Poprosiłem spółki Skarbu Państwa o dodatkowe wyposażenie dla terytorialsów, którzy dzielnie bronią naszych granic przed agresywną operacją reżimu Łukaszenki. Imigranci są tylko narzędziem. W takich chwilach, ramię w ramię musimy dbać o nasze bezpieczeństwo" - napisał na Twitterze Jacek Sasin.
Jak podało PGNiG, wobec napiętej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy spółka razem z Fundacją PGNiG udzieliły pomocy rzeczowej Wojskom Obrony Terytorialnej. Sprzęt przekazany przez spółkę ma ułatwić i usprawnić codzienną służbę żołnierzy na polskich granicach - zaznaczono w komunikacie.
Sprzęt jedzie na granicę
Jak podkreślił prezes PGNiG Paweł Majewski, ochrona polskich obywateli jest wpisana w misję Wojsk Obrony Terytorialnej.
Mam nadzieję, że nasze wsparcie pomoże żołnierzom WOT w wykonywaniu ich codziennych obowiązków, szczególnie w tak trudnym dla nas wszystkich czasie. PGNiG, jako spółka odpowiedzialna społecznie z dumą angażuje się w takie działania, doceniając tym samym rolę i zaangażowanie służb stojących na straży bezpieczeństwa naszego kraju - zaznaczył.
Według PGNiG przedmiotem darowizny dla żołnierzy jest 1 tys. sztuk termosów 1-litrowych, 4 tys. szt. światła chemicznego Lightstick i 4 tys. szt. podgrzewaczy do obuwia. Takie zapotrzebowanie zgłosił WOT.
Jednym z kluczowych obszarów działalności Fundacji PGNiG SA im. Ignacego Łukasiewicza są ochrona ludności i zdrowia oraz pomoc społeczna. Tym chętniej udzielamy naszego wsparcia, gdyż te cele pokrywają się również z tym, do czego powołane zostały WOT - poinformowała prezes fundacji Karolina Dłuska.
Napięta sytuacja na granicy
Jak poinformował we wtorek w Sejmie szef MSWiA Mariusz Kamiński bezpośrednio w pasie przy granicy Polski na Białorusi przebywa ok. 2-4 tysięcy nielegalnych migrantów, którzy - jego zdaniem - będą dążyli w najbliższym czasie do kolejnego szturmu na polską granicę. J
Jak dodał, na Białorusi przebywa około 15 tys. migrantów, a tygodniowo odbywa się około 40 lotów do Mińska z kilku państw świata, głównie Turcji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Syrii i Libanu.
Według informacji Straży Granicznej w obozowisku na polsko-białoruskiej granicy w pobliżu Kuźnicy przebywa ok. 800 osób, jednak od rana we wtorek nie odnotowano prób przekroczenia granicy w tym miejscu. W poniedziałek doszło tam do próby przekroczenia granicy przez grupę migrantów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.